20 października 2011, 10:02
Brzydzą mnie faceci z wygolonymi klatami i hmm... "miejscami intymnymi" (uważam, że to określenie powinno tyczyć się tylko kobiet; teraz żaden synonim nie przychodzi mi do głowy). Nie mogę nie mieć skojarzeń z pedofilami i zaraz wyobrażam sobie, że siedzą tak jak ja w wannie, wyginają się w akrobatycznych pozach i operują w prawo i w lewo maszynką. Biję się z własnymi myślami, żeby się nie roześmiać :D. Chociaż kłaka, który nogawkami wychodzi też bym nie zniosła. Dla mnie mężczyzna powinien być owłosiony. Chłopiec może sobie golić tu i ówdzie, jeżeli czuje potrzebę wrócenia do lat dzieciństwa. Macie podobne odczucia?
20 października 2011, 11:54
> Mimelka, jak dla mnie to u kobiety włosy są
> dopuszczalne wszędzie tam, gdzie rosną....
NO WEŹ! Wąsy i broda też się zdarzają u kobiet i uważasz że to ok??? Włochate łapy i krzaki pod pachami??? Nie nie nie i jeszcze raz nie - bo sie zvomituję...
- Dołączył: 2010-05-10
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 21812
20 października 2011, 12:00
> > > a co do łysiny tam, to nie jest chłopcem
> tylko>> facetem, nie wiem jak wasiNei wiem czy
> wiesz ale> chlopcy nei maja tam owlosienia bo sa
> jeszcze za> mlodzi a panowie sie poprostu gola to
> tak dla> wyjasnienia ;>Ja nie wiem albo swoich
> facetow tam> nie calujecie albo lubicie calowac
> ich wlosy> lonowe.fuj:Pbrzydzisz sie swojego
> faceta takim, jak jest? to dopiero dziwne
No ja mu nei kaze calowac swoich wlosow lonowych to czemu ja mam to robic?
20 października 2011, 12:04
Mnie brzydza mezczyzni nie wydepilowani.....depilacja miejsc intymnych i pod pachami to podstawa i to nie czesciowa tylko calkowita depilacja.Nie dotknelabym faceta ktory by sie tam nie depilowal.
- Dołączył: 2009-05-27
- Miasto: Raj
- Liczba postów: 11725
20 października 2011, 12:07
ja tam lubie jak moj Tygrysek jajeczka ma wygolone a reszta przycieta :)
i kolega wyglada lepiej :D
- Dołączył: 2009-06-07
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 6718
20 października 2011, 12:08
ahaaaa. no tu juz nie ma co komentowac;DD
- Dołączył: 2011-02-17
- Miasto: Mc
- Liczba postów: 2245
20 października 2011, 12:25
> na gładko być nie musi ale buszu nie toleruje, fuj
> : )
zgadzam się!!! : )
> Mimelka, jak dla mnie to u kobiety włosy są
> dopuszczalne wszędzie tam, gdzie rosną....
Tu się absolutnie nie zgodzę!!
nie golić nóg i pach? to okropne!!!
- Dołączył: 2008-06-18
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 399
20 października 2011, 12:26
A ja KOCHAM mojego faceta czy ma włosy czy nie ma włosów.
Mój ma dużo testosteronu i ogromnie dużo włosów co uwielbiam. Włosy są sexy.
Nigdy nie zdarzyło mi się, żeby był brudny czy śmierdzący, bo dba o higienę strasznie wręcz obsesyjnie i co?
Nigdy bym nie powiedziała, że włosy u ukochanego są obleśne.
To tak jakby on powiedział, że okres jest obleśny.
20 października 2011, 12:30
"To tak jakby on powiedział, że okres jest obleśny."
tylko że okresu nie ogolisz, a włosy owszem
![]()
w sensie nie pozbędziesz się go tak jak włosów np.
ale grunt że masz to co lubisz
Edytowany przez brunette6 20 października 2011, 12:31
- Dołączył: 2010-01-07
- Miasto: amsterdam
- Liczba postów: 617
20 października 2011, 12:33
> a ja nie lubie jak goli:/ kuje! :D
hehehh dokladnie... ale pod pachami na musssssss.....
ale musze dodac ze moj maz nie jest owlosiony jak malpka a ma takie sexowne owlosienie:)
Edytowany przez poli68 20 października 2011, 12:35
- Dołączył: 2008-06-18
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 399
20 października 2011, 12:34
To zależy, bo mój się nie poci pod pachami praktycznie wcale ;) albo poci, ale taki zawsze czysty, że nigdy nic nie poczułam :D