- Dołączył: 2011-01-22
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 8544
7 października 2011, 17:02
co robicie rano jak wstaniecie z włosami? myjecie czy tylko ukladacie? czego uzywacie do tego? a moze tylko rozczesujecie?
7 października 2011, 17:24
Włosy myję co 2 lub co 3 dzień... Rano rozczesuję i tyle ;] Czasem robię warkocza lub jakiś pseudo koczek.
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
7 października 2011, 17:34
czesze i idę;) najczęściej w rozpuszczonych,a le bywa tez,że wiążę w kucyk. całość rano zajmuje mi 3-5 min;)
myję co 3-4 dzień;)
- Dołączył: 2011-07-31
- Miasto: Przy Kamieniu
- Liczba postów: 276
7 października 2011, 17:41
myje, nakładam piankę, susze z dyfuzorem i loki są:) ale niestety muszę tak codziennie...
7 października 2011, 17:43
zalezy czy sa swieze czy nie, myje je tak co 2-3 dni. ukladam je tylko, zwykle nosze opaske, bywa ze krece na lokowke, ost przestalam nosic gumke.
- Dołączył: 2010-03-04
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 5352
7 października 2011, 18:25
myję, czeszę + jedwab
- Dołączył: 2011-03-22
- Miasto: Tam
- Liczba postów: 1627
7 października 2011, 22:41
ja prostuję i spryskuję lakierem albo czeszę w kucyk jak chce pospać 15 minut dłużej
- Dołączył: 2011-07-15
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 13662
8 października 2011, 12:04
myję włosy codziennie, na ogół nosze rozpuszczone,
wszelkie spięcia, choć lubię, niestety powodują u mnie ból czaszki:)
8 października 2011, 13:20
ja myje co 2-3 jak myje w dzien to prostuje a jak na wieczór nakładam pianke i ide spac wstaje z lekkimi lokami-falami.
jak mam pokrecone to ładnie podkreslam kosmyki woskiem lub gumą a grzywke prostuje albo spinam do góry albo cale włosy zbieram i delikatnie podpinam na jeden bok.
a jak proste to rano poprawiam to co się powyginało i tapiruje.
9 października 2011, 13:58
raz na dwa dni myję włosy wieczorem i susze je suszarką - po tym są bardziej proste i fajniej się układają - same. rano je tylko rozczesuję. następnego dnia już wypada związać w kucyk albo zrobić takiego roztrzepanego koczka, bo nie są już takie świeże, a nie chce mi się myć codziennie :>. niczego w sumie nie używam prócz odżywki ze spłukiwaniem i jedwabiu na końcówki, żeby się nie puszyły. parę razy do roku zdarza mi się użyć lokówki. wg mnie żadna fryzura nie wygląda tak dobrze, jak zdrowe, gęste, świeże włosy. i też żeby nie były zbyt długie ani nie puszyste, bo wygląda to nieestetycznie.
- Dołączył: 2011-07-04
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 2686
9 października 2011, 17:08
czesze i tyle :P