5 października 2011, 21:15
Cześć dziewczyny.
Chciałabym rozjaśnić włosy, coś na kształt średni blond. Mimo iż moje naturalne włosy nie są zbyt ciemne (jasny brąz) to co bym nie zrobiła, jakiej bym farby nie nałożyła i u jakiej wyszukanej fryzjerki bym nie była, moje włosy mają po farbowaniu zawsze rudy odcień. Jak chciałam blond (raz nakładałam 5 razy rozjaśniacz po 1h - wiem, samobójstwo. Włosy trzeba było ściąć i miały kolor intensywnie rudy... kombinowałam ze srebrną i fioletową płukanką, ale skończyło się na identycznie rudych włosach i zielonkawych końcówkach. U fryzjerów ten sam efekt) to jasny rudy, jak brąz to ciemny rudy (po tygodniu mycia). U jednej fryzjerki usłyszałam, że mam po prostu takie włosy. Ale ja nie chcę mieć takich -.- niby rudy mi pasuje, ale mi sie już nie widzi. Potrzebuję zmiany. Ciemne kolory odpadają. Macie jakieś rady?
5 października 2011, 21:22
polubić rudy?
5 października 2011, 21:30
Zdjąć kolor u dobrego fryzjera. Z prawie czarnych po zdjęciu zrobiły mi się blond. Na to nakłada się farbę. Ja akurat wybrałam wtedy rudą. Ale co kto lubi.
- Dołączył: 2009-04-16
- Miasto: Kajmany
- Liczba postów: 2004
5 października 2011, 21:45
Ja farbuję włosy na jasny blond i też mam problem z rudym odcieniem... Fryzjerka mówi, że to wina "mocnego pigmentu".
A rozjaśniacz kładłaś sama czy w salonie? Bo jak ja robiłam sama
rozjaśniaczem, to oczywiście wyszły rude, ale u fryzjera wychodzi mi
taki bardzo bardzo jasny żółty, na który potem kładę jakiś platynowy lub
popielaty blond i efekt jest zadowalający.
5 października 2011, 21:46
skoro fryzjer zrobił Ci rude zamiast blond, to jest to ciapa nie fryzjer :)
idź do takiego, co używa dobrych kosmetyków i farb
i - co najważniejsze - zna się na rzeczy
ja z naturalnie rudych, które farbowałam lorealem na jeszcze bardziej rudy zeszłam do jasnego blondu w ciągu 3,5 ha w salonie matrix. I włoski były nie zniszczone... fakt, kolor był piękny, ale nie umiałam go zaakceptować, więc na nowo jestem ruda hihi