4 października 2011, 16:51
Moja Waga: 75,6 kg ;)
Podsumowanie na stronie nr 5
Edytowany przez takajedna.wiktoria 4 października 2011, 23:36
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Odlegle
- Liczba postów: 7325
4 października 2011, 21:40
Pozwole sobie jeszcze na off topic, ale ostatnio kolega nam opowiadal z blyskiem w oku, ze moze zona nie ma takiego biustu jak kiedys, ale jest szalenie z niej dumny, ze wszystkie dzieciaczki piersia wykarmila.
Dla mnie cialo z rozstepami i falda na brzuszku dalej moze byc piekne, pod warunkiem ze jest zadbane.
4 października 2011, 21:44
> > Chciałabym dać w> bieliźnie, ale nie chcę
> spowodować ujemnego> przyrostu naturalnego
> zniechęcając inne kobiety do> urodzenia dziecka,
> gdy zobaczą jak wyglądam:(65 kg, ale zdjecia
> kiepskie, wiec ciezko ocenic. Typ figury to chyba
> cegla.Denerwuja mnie takie stwierdzenia. Ciaza o
> niczym nie przesadza. Sama znam wiele kobiet,
> ktore po ciazy wygladaja tak dobrze jak przed albo
> i lepiej.Doczytalam, ze chodzi Ci o rozstepy -
> zwracam honor - na nie nie mamy wplywu. Ale ja i
> bez ciazy mialam cala pupe w rozstepach;)
No własnie tylko o rozstępy mi chodzi, bo waga zalezy już ode mnie. Całą ciążę smarowałam brzuch i biodra specjalnymi kremami i oliwką i nic mi to nie pomogło. I mam je wszędzie. Wiem, że niektóre kobiety po ciąży nie mają, ale to jest sprawa niestety genetyczna :/
- Dołączył: 2009-11-15
- Miasto: Odlegle
- Liczba postów: 7325
4 października 2011, 21:49
takajedna.wiktoria
Jak swieze sa te rozstepy? Bo moje puki byly swieze wyglaly mega nieestetycznie, a teraz wogole nie rzucaja sie w oczy. A maz nawet twierdzi, ze sa sexy i wygladam jak tygrysica;)
4 października 2011, 21:51
Ok podaję wagę:
75,6 kg Klaudia121444
Galahda
Friendlyy
Just82
Cranberrie - macie wagę w oczach ;)
Po co dałam swoje zdjęcie i prosiłam o ocenę?
Jeszcze 5 miesięcy temu ważyłam 92,4 kg. Schudłam już 17 kg, a jak patrze w lustro to nie widzę zbytnio różnicy, pomimo tego, że wszyscy mi mówią, że schudłam.
Cieszę się ze wszystkich opinii, tym bardziej, że nikt nie dał mi więcej niż ważę. Nawet nie wiecie ile to dla mnie znaczy. Tym bardziej, że przechodzę teraz lekki kryzys w połowie drogi... bo zostało mi jeszcze 17 do zrzucenia. Chciałabym ważyć 58 kg i wiem, że kiedyś będę :)
Do Pana Lectera- dziękuję za komplement, naprawdę miło jest usłyszeć takie stwerdzenie z ust mężczyzny, a wiadomo, że kobiety z taką wagą jak moja tego nie słyszą na co dzień ;)
Do osób dających mi "6" z przodu- dziękuję, bo podniosłyście mnie na duchu i pokazałyście, że w oczach niektórych ludzi mogę być szczuplejsza niż jestem.
Pozdrawiam wszystkich i życzę wytrwałości w dążeniu do upragnionej sylwetki. Wierzę, że nam wszystkim się to uda! :)
Edytowany przez takajedna.wiktoria 4 października 2011, 21:52
4 października 2011, 21:52
> takajedna.wiktoriaJak swieze sa te rozstepy? Bo
> moje puki byly swieze wyglaly mega nieestetycznie,
> a teraz wogole nie rzucaja sie w oczy. A maz nawet
> twierdzi, ze sa sexy i wygladam jak tygrysica;)
Są juz wszystkie białe, bo rodziłam 6 lat temu... z tym, że u mnie jest taki problem, ze ja nie jestem z ojcem swojego dziecka i nie chcę od nikogo nowego wymagać by je akceptował:/
- Dołączył: 2010-01-27
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 1269
4 października 2011, 21:54
![]()
![]()
podobnie wyglądałam , gdy zaczynałam odchudzanie na Vitalii przy wzroście 160 cm.
Też nie widzę po sobie ubytku 12 kg.
![]()
Straciłam motywację na dalsze odchudzanie i tak waham się z wagą +2 kg, -2 kg .
Edytowany przez Just82 4 października 2011, 21:56
4 października 2011, 21:57
> podobnie wyglądałam , gdy zaczynałam odchudzanie
> na Vitalii przy wzroście 160 cm. Też nie widzę po
> sobie ubytku 12 kg. Straciłam motywację na dalsze
> odchudzanie i tak waham się z wagą +2 kh, -2 kg .
no to tak samo jak ja...:/
wiem, ze musialam zmienic wiekszosc ubran, bo juz wisiały, ale w lustrze tego nie widze :/
- Dołączył: 2010-01-27
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 1269
4 października 2011, 22:01
takajedna.wiktoria dużo sił i samozaparcia Ci życzę. Powodzenia w walce z dalszymi kilogramami !
Ja uciekam już...do swoich szkrabów.
Edytowany przez Just82 4 października 2011, 22:01
4 października 2011, 22:04
> takajedna.wiktoria dużo sił i samozaparcia Ci
> życzę. Powodzenia w walce z dalszymi kilogramami
> ! Ja uciekam już...do swoich szkrabów.
Dzięki i wzajemnie! :)
- Dołączył: 2010-05-04
- Miasto: Hamak Na Drzewie
- Liczba postów: 1147
4 października 2011, 23:20
cieżko ocenic po tych zdjeciach, z 75?
podobnie wyglądałam , gdy zaczynałam odchudzanie na Vitalii przy wzroście 160 cm. 
Straciłam motywację na dalsze odchudzanie i tak waham się z wagą +2 kg, -2 kg .
