- Dołączył: 2010-11-01
- Miasto:
- Liczba postów: 759
17 września 2011, 16:13
Witajcie Kochane
Postanowiłam, że czas na moją metamorfozę... Chciałabym się zmienić, wydorośleć w końcu mam być w przyszłości nauczycielką...
Przez zimę strasznie się zaniedbałam pod względem wyglądu, a przez wakacje wogle się nie malowałam, włosy nosiłam związane i nosiłam luźne wygodne ubrania....
Teraz chciałabym to zmienić, ale mam problem bo nie wiem co mam ze sobą zrobić... Wogle nie umiem się malować (zazwyczaj tylko lekko rzęsy malowałam), dobierać ubrań... Możecie mi coś doradzić? Jak mam o siebie zadbać, co mam zrobić by lepiej wyglądać? Jestem blondynką o bardzo jasnych włosach i karnacji, z zielonymi oczami. Pierwsze jakieś kroki już podjęłam... Na wtorek jestem umówiona na oczyszczanie twarzy, a na początku października jak farba mi z włosów trochę zejdzie idę do fryzjera zmienić kolor włosów na jakiś cieplejszy blond i jakoś podciąć... Ale jak? Jak powinnam się też malować?Jakimi kolorami? Może polecicie jakieś kosmetyki do twarzy, ciała? Jakie ubania by do mnie pasowały? Do mojej figury... Mam totalny mętlik w głowie... Tak bardzo pragnę zmiany... Motywacja jest ogromna!!!!!!!!!!!! Do tego 15 października mama mojego chłopaka wyprawia imieniny i jak zwykle będzie cała duża rodzina no i Karina - bratowa chłopaka, która zawsze jakoś mi dokuczy słowem na temat mojego wyglądu... Proszę Was pomóżcie mi!!!!!!!!!!!!!!!!
Edytowany przez .Ulcia. 25 września 2011, 13:30
- Dołączył: 2011-04-03
- Miasto:
- Liczba postów: 2493
17 września 2011, 16:44
*zdrowa dieta.
*ruch.
*ubrania (nie tak bardzo obcisłe jak te, które masz na sobie)
fajnie poszperać w sieciówkach i łaczyć ciuchy w jakieś klasyczne zestawy, a jak nie masz kasy to w lumpeksach są też fajne rzeczy marek h&m, atmosphere, c&a.
*co do makijażu to na youtube jest wiele dziewczyn, które kręcą filmki na temat urody, makijażu, stylu.
*zainwestuj w dobrego fryzjera-stylistę, który pomoze Ci wybrać korzystną fryzurę. Zadbaj o skórę, paznokcie.
www.groupon.pl - masz tam wiele zniżek w swoim mieście nawet -60 %. Paznokcie, fryzjer, zabiegi kosmetyczne itd.itd. Warto z nich korzystać.
17 września 2011, 16:47
wybierz swoj styl ubierania, zastanow sie jakie ciuszki ci sie podobaja;
lepiej miec kilka porzadnych ubran, niz pełna szafe badziewia...
a swoja droga rzeczywiscie wygladasz na wiecej kg, nie dałabym ci tych 60 kg
- Dołączył: 2009-02-24
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1063
17 września 2011, 16:57
W pamiętnika Twój wzrost to 166cm a wiec albo waga albo wzrost jest nieprawdziwy. Tak jak dziewczyny napisały - zmienć kolor włosów... Patrząc na Twoje zdjęcia nie podobają mi się Twoje ubrania i buty na jednym zdjęciu.. Ale to ma byc Twoja metamorfoza, więc poszperaj po necie a na pewno znajdziesz jakieś porady dla siebie lub inspiracje:)
- Dołączył: 2010-11-01
- Miasto:
- Liczba postów: 759
17 września 2011, 18:50
Hm... Miałam małą przerwę na vitalii i zdjęcia są z czerwca zwagą 64-65kg (i podczas okresu) bo wtedy tak jakoś ważyłam (mam straszne wahania wagi).... Moim problemem jest głównie duży brzuch i uda z tyłkiem. Staram się jak najwięcej ćwiczyć, ale efekty są bardzo znikome. Teraz waże 60kg.
Wiem, że platyne muszę zmienić i mam uzbierane na dobrą fryzjerkę (moja siostra u niej była i przeszła totalną zmianę z blondu jak ja na jasny brąz - kakao). Chce jakiś ciepły blond - o wiele ciemniejszy od tego.
Swój własny styl... problem w tym, że ubieram się zaleznie od humoru. Czasem bardzo elegancko,a czasem na luzie w jakąś zwykłą bluzkę, bluzę,sweterek, a na codzień w domu w dres.... Spódniczki i sukienki ubieram tylko podczas jakiś świąt lub domowych uroczystości...
Co do butów to lubię jakies wygodne płaskie, na codzień noszę teraz baleriny lub adidasy... Buty na obcasie ubieram tylko czasami bo mam ciężki chód..... A teraz, gdy znowu bedę dojeźdzać na studia muszę mieć coś wygodnego by wrazie czego móc podbiec.....
Edytowany przez .Ulcia. 17 września 2011, 18:53
18 września 2011, 14:49
Według mnie wyglądasz super i nie widzę nic, co mogłabyś zmienić:)
