- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 497
15 września 2011, 23:21
Witajcie!
Mam 15 lat i mam 160cm wzrostu.
Przez ostatnie 2/3 lata nic nie rosłam, w przeciwieństwie do rówieśników.
Moi rodzice nie należą do najwyższych jednak mama jest ode mnie wyższa o jakieś 8 cm.
Chciała bym urosnnąć! W końcu!
Czy możliwe że ja swój skok przeżyłam w podstawówce? (czego nie pamietam) czy mam na niego cierpliwie czekać?
A może już nie będzie tego skoku?
Jak było z wami?
Przyznam się, że mnie to męczy
...
Powinnam robic coś szczególnego?
Jakoś pomóc sobie samej podrosnąć??!
Edytowany przez Mrs.Health 15 września 2011, 23:22
- Dołączył: 2009-01-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 818
15 września 2011, 23:22
Masz czas do jakiegoś 18 r.ż. Cierpliwości :)
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
15 września 2011, 23:23
Możliwe, że jeszcze urośniesz ale nie spodziewałabym się jakiegoś wielkiego skoku.
- Dołączył: 2011-08-21
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3360
15 września 2011, 23:24
Pomóc podrosnąć? Nie wiem, czy się da ;)
Myślę, że możesz urosnąć jeszcze parę cm, chociaż nie musi tak się stać.
Ja mam 19 lat i 163cm. Jakoś nie ubolewam z tego powodu :) Przynajmniej mogę nosić wysokie szpilki :):)
15 września 2011, 23:25
Mając 15 lat byłam jakieś 6 cm niższa, więc nie martw się, na pewno urośniesz przez te kilka następnych lat :)
- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 497
15 września 2011, 23:26
Tak, wiem fajnie mogę założyć szpili jakie chce (z tym jeszcze poczekam, bo uważam ze 15 latka na szpilkach na codzien lub ot tak do szkoly wygląda naprawde zabawnie) ale ale ja bym chciała podrosnąć te 3/5 cm!
16 września 2011, 00:00
ojezu, ja mam 20 lat i 154 cm wzrostu. chciałabym mieć twoje 6 cm więcej, wierz mi!
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
16 września 2011, 00:03
do końca podstawówki byłam najwyższa w klasie, potem dostałam okres i urosłam może jeszcze ze 2cm
dość, że pamiętam, że w wieku 12 lat mierzyłąm 160cm, a teraz 162, przy czym moja mama ma 168cm, a każdy z braci ok. 190cm
pamiętaj, że z dwojga złego lepiej być za małym, niż za dużym :)
- Dołączył: 2007-06-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15666
16 września 2011, 00:10
nie przesadzaj, nie jesteś niska:>
zresztą przecież spokojnie jest jeszcze szansa, ze podrośniesz, bo organizm Ci się rozwija ;) bez paniki :P
16 września 2011, 00:25
podobno uprawianie jakiejś dyscypliny sportowej może trochę pomóc ale pewnie kilka cm. Na geny nic się nie poradzi, ale nie poddawaj się bo wzrost trwa do 25 roku życia ( jak się pomyliłam to poprawcie)