Temat: Gruba?





Waga 65 ;(((
Wzrost 165

Czy gdybyście zobaczyli mnie na mieście pomyślelibyście "boże co za grubas"? Strasznie wkur* mnie zachowanie moich rodziców. Nie pozwalają mi stosować diety, a robię to z głową. Wiem, że nie jestem chuda i chce to zmienić. Dla nich wyglądam "dobrze". Może dlatego, że duzo juz schudłam i widać różnice, ale czy nie może być lepiej?
W skrócie: prowadzać dietę ok. 1000/1200/1300 kcal do tego ćwicząc godzinę dziennie (postaram się choć od kilku dni pogoda jest fatalna, a w domu nie mam jak ćwiczyć (zawsze jeździłam na rowerze)) mogę liczyć na jakieś efekty i w jakim tempie? Wolnym, szybkim?
A moim zdaniem jeżeli masz ochotę to mogłabyś trochę poćwiczyć. Jesteś młodziutka. Jak nie teraz to kiedy mieć super sylwetkę? Jeśli czujesz się źle we własnym ciele to zrób coś z tym. Jasne: nie ma co się głodzić, nie ma co przechodzić na dukana, ale czemu by trochę nie wymodelować ciała? Niby czemu nie masz nic robić tylko dlatego, że ktoś Ci powie, że jest ok? Ja mam podobną figurę do Ciebie, też nie jestem gruba. Ale czy to znaczy, że nie mogę sobie trochę więcej ćwiczyć, żeby czuć się lepiej we własnym ciele?
Załamałam się...
Jesteś szczupła, IDEALNA wręcz. Po co Ci dieta? po prostu ćwicz.
I posłuchaj się rodziców!!!! :)
ciało idealne :)
a buzia? po po prostu masz taki (Milutki) kształt twarzy i już taki Twój urok :) (i pasuje Ci)
SZCZUPŁA
DZIEWCZĘCA
IDEALNA  :)
JESTEŚ

 !!!
NIGDY w życiu nie dałabym CI 65 kilogramów, wyglądasz MEGAPRZESZCZUPŁO i ja odradzam wszelkie diety i katowanie siebie i tak pięknego ciała ;)
masz pyzatą twarz-taka klucha śląska :-D
wyglądasz na 55kg - świetna figura
Pasek wagi
Twoi rodzice mają rację - nie odchudzaj się supermodelką przy takim wzroście nigdy nie będziesz
Pasek wagi
Nie jesteś gruba, dobrze wyglądasz, nawet powiedziałabym że przy tej wadze aż za dobrze. Jednak ja jestem za filigranowymi kształtami, więc na twoim miejscu bym jeszcze chudła (pewnie większość mnie za to skarci) ale tak z 10 kg (jeśli naprawdę ważysz tyle, ile podałaś). Strasznie mnie wkurzają ludzie którzy z mniej grubych, stają się mniej grubi i na tym koniec, a gorliwie to popierają i uważają że starający się schudnąć bardziej mają problemy. Jak uważają że fałdki przy bikini są sexy to ich sprawa, ale poważnie bym się nad tym zastanowiła. W każdym razie nie jesteś w żadnym wypadku gruba, ale też nie szczupła, bo mam wrażenie że to akurat te pozy cię tak odchudzają, a to nie jest wyjście. A no i wielkie gratulacje że już tyle osiągnęłaś.
> Nie jesteś gruba, dobrze wyglądasz, nawet
> powiedziałabym że przy tej wadze aż za dobrze.
> Jednak ja jestem za filigranowymi kształtami, więc
> na twoim miejscu bym jeszcze chudła (pewnie
> większość mnie za to skarci) ale tak z 10 kg
> (jeśli naprawdę ważysz tyle, ile podałaś).
> Strasznie mnie wkurzają ludzie którzy z mniej
> grubych, stają się mniej grubi i na tym koniec, a
> gorliwie to popierają i uważają że starający się
> schudnąć bardziej mają problemy. Jak uważają że
> fałdki przy bikini są sexy to ich sprawa, ale
> poważnie bym się nad tym zastanowiła. W każdym
> razie nie jesteś w żadnym wypadku gruba, ale też
> nie szczupła, bo mam wrażenie że to akurat te pozy
> cię tak odchudzają, a to nie jest wyjście. A no i

> wielkie gratulacje że już tyle osiągnęłaś.

Ludzie czy wy wogóle zastanawiacie sie co piszecie? Zajrzyjcie do jej pamiętnika....dziewucha ma bulimie ona powinna się leczyć a nie odchudzać !!!!

ja jestem Twojego wzrostu a kilka kilo cięższa a wyglądam dużo grubiej, chociaż biust mam dużo większy
Nogi masz dosc grube ale z nóg nie schudniesz. Nogi to geny niestety

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.