Temat: ocena sylwetki-zdjęcia

Witam dziewczynki i nie tylko;D nie chce żebyście oceniały na ile wyglądam, bo waże dokładnie 49,6kg (ważyłam się dzisiaj rano przed śniadankiem) zalezy mi bardziej na tym żebyście oceniły ogólny wygląd mojej sylwetki, wprawdzie osiągnełam już swój cel, i w najbliższym czasie planuje stabilizacje to jednak apetyt rośnie w miarę jedzenia i zastanawiam się czy nie zrzucić jeszcze chociaż 1kg. Z jednej strony uważam że mam zbyt masywne uda, chociaż obwód to niecałe 50cm, poza tym uważam że mój brzuch nie jest idealny, ale z drugej strony moje bardzo małe piersi-77cm;/- są argumentem do tego żeby jednak przestać się już odchudzać, poza tym boje się że niedługo przekrocze magiczną granicę zdrowego rozsądku i wpędze się w jakieś poważne problemy z odzywianiem, bo z postrzeganiem własnej sylwetki chyba już mam jakiś problem...;/ Dodatkowo dla porównania wrzucam fotki z wagą ok 61kg, oceńcie czy widać różnice;p Mam 165cm wzrostu. I przepraszam za jakość zdjęć ale robiłam je tylko i wyłącznie dla własnego użytku...

 

Obecna waga- 49,6kg

Pasek wagi
 nie chudnij, wyglądasz bardzo dobrze, poza tym jak będziesz chudła, to całkiem Ci biust zniknie ;) Teraz jak coś to tylko ćwicz ;)
Do biustu- świetnie, dalej mi się nie podoba.. : ( Nie chudnij już.
Pasek wagi
Spójrz na swój dekolt i na wystające żebra, kości miednicy. Wiem, że chciałaś przede wszystkim odchudzić dół, niestety spowodowałaś wychudzenie topu. Mam podobny problem, kiedy chudnę, zaczynam się robić koścista od pasa w górę.
Proponuję ci przytyć jakieś 2-3 kg i pracować wyłącznie nad dolnymi partiami, nie dopuszczając do spadku masy.

Ps. Przy wadze 61 wyglądałaś o wiele zdrowiej i apetyczniej. Serio.
Sturbuck jeśli chodzi o dietę to u mnie to bylo MZ czyli 1200kcal a kalorie licze do dnia dzisiejszego ale tylko na oko, żeby orientacyjnie mieć takie rozeznanie w przybliżeniu ile zjadłam. Troche to uciążliwe ale mam takie poczucie kontroli nad własną wagą kiedy licze te kcal. Tym razem odchudzalam się mam nadzieje mądrze, ale inne niedojrzałe doświadczenia z dietą również posiadam niestety;/ wcześniej odchudzałam się za pomocą głodówek, jadłam po 400kcal dziennie, o mało nie wpadłam w anoreksje....potem wpadlam w kompulsy i wielkie jo-jo, potem kolejna dietka typu 1000kcal lub mniej, i tym sposobem chudłam kilka kg. potem się łamałam zaczynałam sobie dogadzać i kg. wracały, aż w koncu dojrzałam do normalnego odchudzania, fakt zajeło mi to więcej czasu, ale nie ma nic za darmo. Na początku wykonywalam też jakieś lekkie ćwiczenia typu hula hop, ostatnio szczerze mówiąc baardzo to zaniedbałam, dlatego może od jutra jakieś ćwiczonka wprowadzę. I chyba moją stabilizację zacznę już od jutra, chociaż mam pewne obawy jak mój organizm zareaguje na zwiększoną dawkę kcal;/
Pasek wagi
piękna figura, nic nie musisz poprawiać, nie chudnij już tego kilograma, jedyne co możesz zrobić to rozciagac uda - mięśnie, które masz rozłożą się i będzie widoczny efekty smuklejszych ud, chociaż i tak sa szczuple.. napisz ile masz pod biustem i w talii! ;)

 wercia talia-62 (na czczo, niestety już po śniadaniu brzuch jest bardziej wypchany;/) pod biustem- 69

Pasek wagi
wg mnie korzystniej wyglądałaś przed odchudzaniem więc teraz tym bardziej się już nie odchudzaj : )
Ślicznie wyglądałaś przed odchudzaniem i ślicznie wyglądasz po :) sylwetka cacy.
ja własnie przy twoim wzroście do takiej wago dążę!
wg mnie nogi masz śliczne ;) jesli chcesz to spójrz w pamiętniku na moje to się pocieszysz :P
nad brzuchem pracuj, ale tylko ćwiczeniami
wyglądasz wspaniale ;) bądź z siebie dumna. a co do kości pewnie taka twoja uroda że dół masz większy a góra jest bardzo drobniutka ;) więc się tym nie przejmuj ;)
mozesz śmiało przejść od jutro na stabilizacje- pamietaj na niej tez coś spadnie (a może akurat ten 1 kg :)


© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.