- Dołączył: 2011-05-18
- Miasto: Calabasas
- Liczba postów: 3127
22 sierpnia 2011, 13:09
wie ktoras z Was cos na ten temat? Bo obilo mi sie keidys o uszy ze jak zsie ma faktyzcnie za duze piersi i szkodzi to zdrowiu to moga za darmo zrobic operacje(na fundusz). Nie wiecie od ilu lat mozna starac sie o takie cos? bo narazie mam 17 i o tym poprostu marze...
- Dołączył: 2011-01-24
- Miasto: Sopot
- Liczba postów: 2302
22 sierpnia 2011, 16:43
Oddaj mi chociaż 1/4 swojego biustu! :)
- Dołączył: 2008-09-07
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 430
22 sierpnia 2011, 16:58
> > ale przecież na basen nie musisz ubierać odrazu>
> bikini !! Zwykły strój jednoczęściowy też będzie>
> dobry .tak, tylko znajdz mi stroj jednoczesciowy
> ktory mi jakos utrzyma w miejscu takie cycki.
> latwo sie mowi. ja za strojem juz dosc sie
> najezdzilam, znalazlam tylko w jednym sklepie w
> ktorym wlasnie sa stroje dla "biusciastych":) za
> nie mala sumke
Twoje myślenie jest złe. Żyjemy w czasach, gdzie operacja plastyczna traktowana jest jak umalowanie ust pomadką. Jestem z małego miasta,(obecnie jestem w Krakowie na studiach) Ceny dobrych staniów są bardzo duże-zgadzam się, ALE można kupić czasami za małe pieniądze(np. w tesco, zapłaciłam jakieś 20 zł za super biustonosz). Chce dodać,że mam ponad 100cm w biuscie i jakieś 75cm pod biustem. Jak schudniesz to biust też zmaleje, to po pierwsze. A co do kostiumu to musisz kupić najzwyklejszy sportowy, z szerokimi ramiączkami.
Operacja jest bardzo niebezpieczna, jest gorsza niż powiększanie piersi.Oglądałam program na ten temat i nawet kobiety,które miały znacznie większy biust niż Ty zrezygnowaly z operacji. Proponuje poczytaj dokładnie o tym zabiegu. Mam nadzieję,że ten filmik Cię zrazi:
UWAGA! drastyczne sceny
Ogólnie nie ma co narzekać i szukać najłatwiejszego rozwiązania, trzeba pokochać siebie.
22 sierpnia 2011, 17:13
Ja mialam na NFZ - asymetria piersi.
Po pierwsze musisz byc pełnoletnia - ja mialam 19 lat.
Po drugie powiedza ci pewnie to samo co mnie - czyli ze sproboj jeszcze troche schudnac - ja wowczas schudlam ponad 20 kg z 91kg.
Po trzecie - starczyla konsultacja z chirurgiem plastykiem - ta wizyta byla prywatna, i dostalam skierowanie na oddziel. Chyba jakies 2 tyg czekalam. Tez mowilam o garbieniu, dyskompfortu psychicznym, brak mozliwosci dobrania odpowiedniej bielizny. I ciagle chodzilam ze zgieta reka przed tym za duzym cyckiem. Wiec juz mi na glowe szlo.
Zycze powodzenia!
- Dołączył: 2011-05-18
- Miasto: Calabasas
- Liczba postów: 3127
22 sierpnia 2011, 17:24
ten filmik mnie nie zniechecil, wrecz przeciwnie. marzenie miec takie jedrne jak ta kobieta po tej operacji :)Nawet mama powiedziala, ze dobrze jak bym sobie taka operacje zrobila bo widzi jak przez te pierzsi cierpie..Zreszta koniec tematu, dostalam oidpowiedz na moje pytanie i juz napisalam do
labris ktora juz przechodzila taka operacje :)
22 sierpnia 2011, 17:50
piersi wcale nie musza zmaleć podczas diety! zależy czy twoje piersi to tłuszcz czy tkanka jakaś tam.. chciałam tak to wspomnieć bo ktos sugeruje ze zmiesza ci się od diety.. maleja tylko jezeli z większej ilości to tłuszcz
22 sierpnia 2011, 18:33
sama nosze 70 H wiec wiem co czujesz. nie kupowalam kostiumu od zeszlych wakacji - gore kupilam w usa. nad woda nosilam zwykly bielizniarski stanik (nie bylam przygotowana na wyjazd, a jechalismy z domu mojego A), w trumphie przykladowo mowili mi 200 za jednoczesciowy. w corinie nawet 400 za stanik i ciut wiecej za kostium.
jednym butiku w ch w centrum babka mowila 520 za kostium.
gdybym jechala na slowacje do wod termalnych to szkoda byloby. biale czesci wew robia sie zolte
tez siostra wspomniala ze moge sie poddac operacji zmniejszania biustu i zebym pogadala z ortopeda.
- Dołączył: 2011-01-30
- Miasto: Retez
- Liczba postów: 578
22 sierpnia 2011, 19:03
nic nie wiem na ten temat, sama bardzo się cieszę, że po 26kg moje zmalały do dużego B/małegoC, bo czasami i D był mi za mały. nie lubiłam swoich piersi.
- Dołączył: 2008-02-13
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 326
22 sierpnia 2011, 19:47
doskonale Cię rozumie ja mam w biuście 118 cm i wiem co to za ból noszenia tak dużego ciężaru. Aby NFZ zrefundował Ci operacje musisz znaleść namiary na palcówke która ma podpisaną umowe z NFZ czyli chirurga plastyki, mieć skierowanie od np neurologa, ortopedy a nawet od lekarza rodzinnego że twój biust żle wpływa na twój kręgosłup lub że Cię boli głowa itp i jechać na konsultacje, chirurg plastyczny sam stwiedzi co z tym zrobić. Ze swojego doświadczenia mówie że wymaga to czasu, ja jestem umówiona na wrzesień na konsultacje i już się nie mogę doczekać. A osoby które mówią że jak schudnesz to będziesz mieć mniejszy, ja ważyłam 53 kg a biust miałam meggga duży więc w mojej sytuacji to geny. Osoby które piszą że trzeba być nienormalnym aby zrobić sobie opracje niech założa sobie 6 kg na klatke piersiową i chodzą przynajmniej godzine z kg, zrozumieją co to za ból ...
- Dołączył: 2008-04-24
- Miasto: Nowy Wiśnicz
- Liczba postów: 26349
22 sierpnia 2011, 19:57
> 70K
Kochana coś kręcisz z tym biustem,,, tu piszesz ze rozmiar 70 K
a w kolejnym poście
> Wymiary to w biuscie 105, pod biustem 80
różnica 10 cm w obwodzie to jak jest naprawdę ? Poza tym nawet gdyby to jest to rozmiar co nawyżej G ...a gdzie tam jeszcze H, I, J ?
Przesadzasz ...a jeszcze jedno .. jeśli na avatarku jesteś Ty to sorry... ale wcale nie wygląda na przeogromny jakiś , ba w stosunku do figury całkiem normalny ...
- Dołączył: 2008-04-24
- Miasto: Nowy Wiśnicz
- Liczba postów: 26349
22 sierpnia 2011, 20:01
Rozmiar K - jest wtedy gdy różnica między obw. pod biustem a obw. w biuście wynosi 33 cm