Temat: pomocy, cellulit :((((((((

dziewczyny, wiem ze takich teematow bylo duzo.. nigdy nie czytalam zbyt uwaznie bo myslalam ze nie mam cellultu, a teraz tak sobie siedze i spojrzalam na swoje udo.. masakra!!!!!!!takie grudki,ble!!! zalamalam sie totalnie, jak to zwalczyc?powiedzcie, co na was dziala? :( tylko niestety na spot nie mam zbyt wiele czasu... oze spacery,jakies masaze, jakies kosmetyki, no nie wiem? :((((
duzo było takich tematów, wpisz w wyszukiwarke ; x 
masaż, dobry balsam, ćwiczenia
fajowa dzidzia ale tez to polecam!

takie masażerki jak wyżej na załączonym obrazku i zakup jakiś kremik czy serum :) i systematycznośc się liczy...

może dołącz ruch jeszcze, jakieś bieganie czy coś :)

cellulit oznacza śmietnik podskórny metabolitów. Mozna sobie pomoc - tak jak powyzej - masazem, balsamem, ruchem, ale pamietaj o  przyczynie - śmieciowe jedzenie. Zmienic diete na nieobciazajaca metabolizm, zeby bylo jak najmniej odpadow - maja fajne diety na vitalii albo niech Ci dobierze dietetyk.

Na pewno wywalic fast-foody i slodycze, ograniczyc gluten, cukier i sol, zwiekszyc owoce i warzywa

Moge polecic likopen w pozywieniu - wspanialy antyrakowy zabojca cellulitu - pelno go w pomidorach i np. arbuzach. Zajadaj sie poki sezon, niskokaloryczne, a jeszcze wspaniale dziala na skore.

Pozdrowienia

dieta + dużo wody + ćwiczenia + masaże + peelingi (np z kawy) + balsamy
i powinno być dobrze, choć 90% kobiet ma cellulit, nawet te chude :(
Na mnie podziałało picie hektolitrów wody. Teraz mam masaże bańką chińską i też widzę rezultaty powalające.
bańka jest super, ale ma ograniczenie - nie wolno stosować przy pękających naczynkach

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.