- Dołączył: 2011-05-01
- Miasto: City
- Liczba postów: 1402
9 sierpnia 2011, 17:37
Ciekawi mnie wasze zdanie na ten temat. Mianowicie chodzi mi o lustra w sklepach z ciuchami. Czy one naprawdę są wyszczuplające? Jakim cudem? Podacie mi nazwy sklepów, w których zaobserwowałyście to, że lustra wyszczuplają optycznie? Ja zauważyłam takie lustro w przymierzalni w Orsay...
Edytowany przez darkangel16 9 sierpnia 2011, 17:38
- Dołączył: 2011-06-10
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 958
9 sierpnia 2011, 21:29
to ja mam odwrotnie . lustro w przymierzalni - gruba bela a w domowym lustrze całkiem spoczko :D
- Dołączył: 2009-08-15
- Miasto: cork
- Liczba postów: 419
9 sierpnia 2011, 22:43
te co wyżej i debenhams :) Wyglądam tam cudnie :) Ale Penneys za to chyba dodaje kg albo mają dziwne oświetlenie bo każdą fałdkę i cellulit widac ;p
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
9 sierpnia 2011, 22:50
Lustra jak lustra ale oświetlenie w większości przymierzalni jest tragiczne! Dlaczego nikt mądry nie instaluje go z boku lub równomiernie dookoła przymierzalni, tylko na górze? Widać cellulit, każdą żyłkę, co za koszmar!
Wyszczuplacze zauważyłam w H&M i w C&A w sklepie (nie w przymierzalniach), kiedyś spotkałam się z tym w sklepie Moltona i chyba raz w Reserved (uh, to oświetlenie). Natomiast muszę stwierdzić, że najgorsze lustra jakie widziałam są w TallyWeil w moim rodzinnym mieście, przymierzalnia jest ciemna a lustro tak wąskie, że nie widać całej sylwetki (50 cm?).
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Panama
- Liczba postów: 10736
9 sierpnia 2011, 23:54
> Nienawidzę luster w przymierzalniachmoze i
> wyszczuplają, ale są na tyle dobrze oswietlone i
> na tyle blisko, że widac każdy wałeczek i cały
> celulit, a fe
Dokładanie. Mi się zawsze chce płakać po wizycie w przymierzalni. Nie mogę uwierzyć w to co widzę :/
10 sierpnia 2011, 08:06
>Natomiast muszę stwierdzić, że
> najgorsze lustra jakie widziałam są w TallyWeil w
> moim rodzinnym mieście, przymierzalnia jest ciemna
> a lustro tak wąskie, że nie widać całej sylwetki
> (50 cm?).
Oj tak! W TallyWeil jest najgorzej.
- Dołączył: 2011-06-27
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2942
10 sierpnia 2011, 11:37
Mi się wydaje że nie tyle lustro wyszczupla co oświetlenie jest tak własnie ustawione ;)
- Dołączył: 2009-12-30
- Miasto:
- Liczba postów: 1229
10 sierpnia 2011, 12:56
a ja niewiem wkoncu czy wyszczuplaja czy nie .... w moim luztrze jednym wygladam mega szeroko w tali i brzuchu w dupie i nogach nie natomiast w drugim u mnie w domu wygladam znowu normlanie szczuplo ;/ jak chodze do sklepow to co nie przymierze lezy na mnie jak ulał hmmmmm............ napewno sa zmodyfikowane a to jest okropne!! bop człowiek sie napali na fajna rzecz bo super na niej wyglada a w domu ja przymierzy i stwierdzi ze wygląda do duoyi sprzedaje je na allegro!! :D:D przynajmniej ja tak robie ;P:P
- Dołączył: 2009-12-30
- Miasto:
- Liczba postów: 1229
10 sierpnia 2011, 12:59
a u mnie jest znowu na odwrot wszytskie niedoskonałosći znikaja zero cellulitu i wałków :p ;P
- Dołączył: 2010-03-18
- Miasto: Neverland
- Liczba postów: 44
10 sierpnia 2011, 16:42
Mi się wydaję, że w H&M i C&A lustra wyszczuplają, natomiast w Orsayu i Reserved oświetlenie jest okropne
> ja w tych "lustrach sklepowych" nie widzę różnicy
> jesli chodzi o wymiary, ale widzę różnice jeśli
> chodzi o skore - wygląda 1000 razy gorzej
Tak, skóra wygląda strasznie, pomimo, że nie mam z nią jakiś problemów...