Temat: Pięty

Polecam olejki do zmiękczania skóry na stopach, które można kupić w Sephorze. Są w takich małych jednorazowych opakowaniach, które wrzuca się do ciepłej wody, a kiedy się rozpuszczą moczymy w tej wodzie stopy:)

tarka mineralna, na noc grubo krem z mocznikiem + bawełniane skarpetki

 rano będziesz miała pięty jak pupa niemowlaka

wersja którą poleciła mi kiedyś kosmetyczka - sprawdzony tani domowy sposob - pięty przestały pękać, są mięciutkie i gładkie....

przecieraj je octem - na wacik i przecieraj, albo połóż na nich na chwilę taki octowy kompres. Potem ściągnij i przez jakąś chwilę jeszcze nie myj nóżek


kremy z avonu też mam - ale bardziej przez wzgląd na zapach - z moimi pękajacymi piętami nawet neutrogena nie dawała rady a ocet i owszem

ja mam odbicie na piętach od złych butów i to jest ciągle czerwone :(, a jak jest mi zimno to jest fioletowe :(
bardzo dbam o moje stopy i tez szukam sposobów żeby były ładne. Co kilka dni moczę w misce z ciepłą wodą i mydlinami, ścieram stopy pumeksem, potem je myję dokładnie w czystej ciepłej wodzie, smaruję witaminą A, wkładam stopy do reklamówki, zakładam skarpetki i paraduję tak po domu przez godzinę. Po wyjeciu stopy są idealnie miękkie i gładkie :)

Nie znam bo mi pomaga peeling który używam

też się zmagam z tym problemem bo przez insulinooporność rogowacieje mi skóra na stopach i na łokciach :( :///

ja używam tak jak pisały wyżej dziewczyny - tarka/pumex, peeling, krem i raz na jakiś czas zabieg parafinowy na stopy (i dłonie ;) ), który co raz częściej wykonuję w domu, ale na początek polecam pochodzić do kosmetyczki. Zauważyłam, że jest co raz lepiej...

warto też 2-3 razy w tygodniu po 'zabiegu pielęgnacyjnym' stópek nasmarować je grubo nawilżającym kremem do stóp (np. z scholla czy jakikolwiek inny) i założyć bawełniane skarpetki (ja takie kiedyś zamówiłam w oriflame) i położyć się spać, rano stópki będą mięciutkie :)