Temat: Brwi.

Mam do Was pytanie dziewczyny.
Moje brwi są nie zbyt ciemne, ale za to strasznie nieestetycznie wyglądają i wydaje mi się że gdyby też troche je zmienić, pomniejszyć, że powiem tak to nieprofesjonalnie od razu moja twarz by inaczej wyglądała i nawet fryzury inaczej by wyglądały.
Ale mam małą bliznę po ospie i boję się, że jeśli zdecydowałabym się jednak na regulację brwi to potem już jak by kosmetyczka coś spaprała to już by nie odrosły włoski na bliźnie. Wiem, że możecie mnie uznać za głupią, ale niestety nie jestem w tych tematach aż tak obeznana. Może pokaże zdj:



W tym białym kółeczko zaznaczyłam bliznę którą chyba widać na zdjęciu. Niestety zdjęcie nie oddaje aż tak tego jak jest źle na real.
Odrośnie, ja też mam taką bliznę a mam(miałam) dość szerokie brwi :D
Sprawdź na necie opinie o różnych kosmetyczkach idź do "sprawdzonej" zapłacisz te nawet 20 zł i wyjdziesz z fajnymi brwiami.A myślałaś o hennie?
Nie, nie myślałam o hennie.
Ogólnie ja dopiero zaczynam co myśleć o brwiach i ogólnie.
I dlatego muszę iść do jakiejś sprawdzonej kosmetyczki. Bo mi bardziej zależy aby brwi też nie były jak oskubany kurczak. Nie chcę cienkich paseczków, chcę nadać im ładnego kształtu i minimalnie zmniejszyć.
Sprawdzona kosmetyczka to podstawa ;) Ja bez henny płacę 6 zł za samą regulację, więc to są śmieszne pieniądze. A mam pewność, że mam dobrze zrobione brwi ;) 
Oskubany kurczak wyszedł z mody :D Masz predyspozycje do fajnego kształtu ale z przyciemnianiem. Henna to fajna sprawa. Masz dużo włosków, które rosną sobie od tak. Do kosmetyczki możesz iść raz a potem tylko odtwarzać jej robotę.
No właśnie. Bo jestem pewna, że jak bym trafiła na kosmetyczkę dobrą to jak bym jej wytłumaczyła, że chciałabym aby nadała kształt moim brwiom i delikatnie tylko je wyregulowała to by tak zrobiła. Ale muszę trafić na dobrą. Niestety większość moich koleżanek to ma właśnie jak wyskubany kurczak. Muszę na forach poszukać.
Na necie są opinie wystawiane przez klientki. Warto poszukać niż celować w ciemno.

ps. kolejne konto założyłaś?
Szukam szukam i jak na razie nic.

Tak.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.