Temat: Przedłużanie i zagęszczanie rzęs

Witam,
marzą mi się długie, gęste rzęsy... ale żeby nie malować ich codziennie, bo żyje w biegu...
Zastanawiam się nad przedłużeniem i zagęszczeniem rzęs. 
Ciekawi mnie na czym to polega hmm jaka potem pielęgnacja, ile utrzymują się itp.
Może są Vitalijki, które mają takie rzęski? Jeśli tak to jak się noszą?
Ciekawi mnie również jaki jest stan naturalnych rzęs po zdjęciu sztucznych.
Pozdrawiam 

problem w tym że ja następnego dnia wyjeżdżałam do rodziców :( i nie miałam jak zgłosić reklamacji :) 
ja zajmuje sie przedluzaniem wiec  jak masz jakies pytania to chetnie pomoge :)
mam założone od 1,5 miesiąca - byłam już na uzupełnieniu w międzyczasie... oczy wyglądają świetnie - nie maluję, nie używam żadnych odżywek tylko rano je przeczesuję szczoteczką. Pierwsze zagęszczenie trwało strasznie długo - wyleżałam się prawie 3 godziny u kosmetyczki, przy uzupełnieniu było już zdecydowanie krócej. Przedłużałam metodą doklejania rzęs do każdej pojedynczej rzęsy. Przez piewsze 2 dni po założeniu unikać wilgoci typu sauna, basen - później już nic nie trzeba robić aż do uzupełnienia. Zresztą dobra kosmetyczka wszystko objaśni i da na drogę szczoteczkę do czesania
missi86. robisz jedwabne ??
Jaki jest koszt takiego zabiegu? ;) i ile potem kosztuje uzupełnianie? 
Moja siostra marzy o takich rzęsach...
a czy ten zabieg nie oslabia naszych naturalnych rzes?  Bala bym sie ze pozniej bede bez rzes.

cena w moim miescie wacha sie miedzy 400 a 50zl wiec ciezko powiedziec .

rzesy robie z dodatkiem jedwabiu bo tak naprawde nie ma calych jedwabnych .

zabieg nie oslabia naszych rzes 

> a czy ten zabieg nie oslabia naszych naturalnych
> rzes?  Bala bym sie ze pozniej bede bez rzes.
Przeczytaj od początku wszystkie wypowiedzi a znajdziesz odpowiedz:)
Ja miałam- efekt oszałamiający :) i wygoda :) najgorzej było na początku się przyzwyczaić.... śpię na boku i bałam się, ze je jakoś uszkodzę :D ale nic  z tych rzeczy ;) rzęsy nienaruszone :) Ja robiłam 2 lata temu... miałam doczepiane po 70 rzęs na oko- dużo, chciałam teatralny efekt. "Zabieg" trwał 4 godziny - 40 rzęs na oko... po 3 dniach wróciłam po jeszcze 30 rzęs na oko- kolejne 3 godziny.... ale było warto :) oczywiście nie malujesz już rzęs tuszem- chyba, że zrobisz sobie najcieńsze i w małej ilości rzęsy. Zatem nie zmywasz również żadnym płynem, zwłaszcza natłuszczającym. Zalotki też nie musisz używać- tzn to również zależy od rodzaju doczepianej rzęsy ;)
P.S. Moich rzęs nie osłabił... wręcz przeciwnie- na co dzień maltretuje je tuszami, zalotkami- odpoczęły od tego i były w super formie :)
4 godzin ?? to bardzo dlugo,mi to zajmuje do 2 godzin

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.