- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15426
1 lipca 2011, 00:16
Hej!
W sumie codziennie się malowałam, ale ostatnio stwierdzam, że..przestanę;P
Moją codzienną makijażową rutyną było : trochę fluidu ( miałam problemy ze skórą :((( ale właśnie kończę je leczyć :) ), tusz do rzęs, jakiś delikatny cień i od czasu do czasu kredka. Na usta błyszczyk i pomadka.
Mam zamiar zostawić tylko coś nawilżającego do ust i oczywiście krem z filtrem chroniący przed słońcem.
Zastanawiam się : jak malujecie się w lecie? Przy 30 stopniowych upałach? Macie jakieś triki? Wiadomo, że na jakąś specjalną okazję wypadałoby się trochę odpicować xd, również w kwestii makijażu.. no i może w jakimś gorszym dniu będę musiała go troszkę zrobić.
liczę na Wasze rady i pozdrawiam:)
- Dołączył: 2009-08-14
- Miasto: Góry
- Liczba postów: 695
1 lipca 2011, 14:09
Nakladam krem tonujacy z ziaji, mieszam go z kropelka bialego fluidu z StarGazer, pozniej bronzer z shiseido, w malej ilosci, mala ilosc pudru, praktycznie znikoma StarGazer bialy, jedynie zeby delikatnie zmatowic strefe T. Na oczy lubie nalozyc cien w kremie - ulubiony z clinique 06 nude sparkle, jest w sam raz na wakacje, jakis cielisty i cieply odcien, zeby rozjasnic oko, w avonie byly takie tanie tez cienie w kompaktach o konsystencji kremowej, tusz do rzes z bouriois niebieski, do tego mozna jakis roz nalozyc, ale dosc delikatny, w koncu jest cieplo, wszystko z umiarem, zeby sie jakos trzymalo i nie wygladalo karykaturalnie w taka pore roku. Kredka napewno na wieczor. Jeszcze dodam, ze maluje brwi, ale to robie bez wzgledu na pogode, po prostu zeby ladnie wygladaly, ale mozna taka czynnosc zastapic np. woskiem z bobbi brown, ze szczoteczka, albo zwykly korektor z Inglota + szczoteczka do wyczesania. Na usta ja lubie balsamy smakowe, blyszczyki mi sie przejadly, daja za duzy efekt polysku, wole polaczenie szminka + pomadka, wyglada to o wiele razy zdrowiej.
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 1342
1 lipca 2011, 14:42
Macchiato co to jest szminka z pieprzem?
pomadka ochronna, daje uczucie chłodu na ustach i lekko je drażni, przez co wydają się większe, lubię to uczucie. uzywam koloru takiego, jaki jest na zdjęciu
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
1 lipca 2011, 15:30
Latem nie używam podkładu (w ogóle rzadko z tego korzystam). Nakładam krem z filtrem 50 i pudruję twarz, to dla mnie jedyna opcja, nieźle wygląda;) Oczy traktuję jak zawsze kredką, tuszem i ewentualnie cieniami. Maluję też brwi. To tyle.
Edytowany przez CzysteZuo 1 lipca 2011, 15:30
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: No Tutaj
- Liczba postów: 858
1 lipca 2011, 23:42
dotychczas uzywalam fluidu korektora ,różu ,tuszu ,eyelinera lub kredki i czasem jakieś cienie. od kilku dni zaczęłam smarować korektorem cienie pod oczami, ewentualne wypryski, tusz i jakiś cień do powiek lub eyeliner.. i mam o wiele mniej jakiś wyprysków i wiadomo słońce ,cera nie jest blada więc wyglądam naturalnie i dziewczęco :) fluid preferuje zimą bo jestem blada jak sciana z czerwonym noskiem i policzkami ze skłonnościa do rumienia się :)