- Dołączył: 2010-08-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 216
30 czerwca 2011, 14:58
Dodam, że wyjeżdżam na wakacje za 4 dni. Jestem zdesperowana, bo nie zdążyłam zrzucić odpowiedniej ilości zbędnych kilogramów. Powiedźcie mi szczerze, czy z moją sylwetką bez wstydu poszłybyście na plażę? Powiedźcie na ile kilogramów wyglądam. Dodam, że mam 166 cm wzrostu.
Być moze 3-dniowa głodówka mi pomoże...![]()
Edytowany przez ramayana (moderator) 30 czerwca 2011, 15:29
- Dołączył: 2011-06-08
- Miasto: Eindhoven
- Liczba postów: 775
30 czerwca 2011, 15:04
możesz spokojnie wyjść na plażę. Głodówka ?
- Dołączył: 2008-04-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4317
30 czerwca 2011, 15:05
Radzę zapoznać się z
Regulamin forumi zmienić nazwę tematu, która łamie pkt 7
30 czerwca 2011, 15:05
idź śmiało na plażę ! i wyrzuć z głowy tę GŁODÓWKĘ !
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15426
30 czerwca 2011, 15:07
z 63 kg, rzeczywiście wyjątkowo szczupła to Ty nie jesteś, ale jakoś specjalnie gruba też nie. Masz przeciętną, normalną figurę, mnóstwo osób ma gorszą. Myślę, że na plaży widuje się naprawde bardzo grube osoby więc wszystkie pytania w stylu "mogę tak iść na plażę?" nie mają sensu, bo i tak są tam osoby z BMI od 15 do 40. Więc nikt specjalnie nie zwraca już na to uwagi. Chyba, że chciałabyś iść w jakimś wyjątkowo skąpym stroju, ale ten jest odpowiedni. pzdr
30 czerwca 2011, 15:12
fajne nogi ładny brzuch wszystko w porządku tylko ten stanik dziwnie lezy moim zdaniem
- Dołączył: 2010-08-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 216
30 czerwca 2011, 15:15
Może spróbuję na razie z pareo? Wiecie, nie chciałam drastycznie się odchudzać, bo jeszcze rosnę, sylwetka dopiero się rozwija. Wszystko co osiągnęłam, to tylko dzięki ćwiczeniom. Następny wyjazd mam za 6 tygodni więc moze do tego czasu zgubię jeszcze z 4 kilogramy.
P.S. Ważę 55 kilogramów. Coś musi w tym być skoro większość daje mi 60.
30 czerwca 2011, 15:16
"(...)
czy z moją sylwetką bez wstydu poszłybyście na plażę?"
Nie poszłabym...ja bym pobiegła i to tak szybko, że bym się stopami biła po tyłku.
Wyglądasz na 57-60kg ze względu na wzrost (ja mam 157cm, więc ciężko mi ocenić).
Głodówki, to idiotyzm.
Gdybym tak wyglądała, to chyba biegałabym nago po ogrodzie z radości.
Edytowany przez Kamaelka 30 czerwca 2011, 15:17
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15426
30 czerwca 2011, 15:19
P.S. Ważę 55
> kilogramów. Coś musi w tym być skoro większość
> daje mi 60.
w tym jest tylko BUDOWA. mi wszyscy dają 55 max a ważę 60. mam koleżankę, która waży 60 a wszyscy jej dają 65. poza tym na zdj też nie wszystko się idealnie obrazuje. a z Tobą nie jest źle, więcej wiary w siebie, bo to najważniejsze