- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
28 czerwca 2011, 15:56
Czy, gdybyście odwaliły cos ze niegłbyscie na siebie patrzec posunełybyscie sie do obcięcia sie na bardzo krutko? czyt 1 -2 max 3 cm?
W moim przypadku spaliłam włosy trwałą nie kręcą sie, odrosło mi moze 1 cm moich włosów ztym że jeszcze 1 mc jest od skóry prostych co daje 2 cm. Proówałam wszystkiego by je ułożyc, nakrecanie odpada nic to nie daje jest jeszcze gorzej, odrzywka do loków jest tak do dupy jak zadna inna, jest na bazie pianki do włosów , robią sie przesuszone sterczące sklejone druty, wyglądam jak zaniedbany pies, kazda próba wygładzenia, wyprostowania konczy sie myciem i kolejnym układaniem az wkoncu zostawiam je jak są bo niemoge zrobic nic. jak je wyprostuje to wyglada masakrycznie bo są tak spalone i takie druty ze szok.
Co mam zrobic, czy obciąć sie? mam dosyc kwadratowa twarz prosze doradzcie bo naprawde jak sie wkurze ro sie obetne maszynką.
Nawet bym to zrobiła ale... mam chłopaka i wiem ze i tak nie jestem ideałem, jestem duza, przysobie , z masą rozstepów niemoge pokazac nóg i jeszcze mam sie oszpecic... czuje sie i tak wystarczająco do dupy.
Edytowany przez Antalea 28 czerwca 2011, 16:06
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
28 czerwca 2011, 16:13
pomóżcie mi poszukaćczgoś wnecie
28 czerwca 2011, 16:15
może zepnij je na mokro?? i jakiś żel na to? nie mam pojęcia, wiem tylko, że bym nie obcięła. Wiadomo- odrosną ale trzeba na to czasu
28 czerwca 2011, 16:23
oj tam oj tam, mam mocno kręcone sztywne włosy
odżywka mleczna po myciu
sporo jedwabiu
serum BIolage
tonik nawilżający Biolage
włosy straciły sztywność, po raz pierwszy w życiu moge je prostować i się nie puszą po 15 minutach, nie sterczą, nie są posklejane. Dasz radę - tylko dobierz dobre kosmetyki.
Ta odżywka mleczna z pompką litrowe opakowanie - na allegro kosztuje ok 21 zł nie majątek a starcza na serio na długo
sleek line mask with proteins czy jakoś takoś
- Dołączył: 2007-04-21
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 2015
28 czerwca 2011, 16:25
o
Edytowany przez googosiek 5 stycznia 2014, 09:15
28 czerwca 2011, 16:41
pisz jak coś priv - pomogę CI znaleźć tą odżywkę
i nie ścinaj - trzeba je po prostu maxymalnie nawilżyć
i wierz mi
każde da sie odratować
buziak!
- Dołączył: 2011-04-20
- Miasto: Żary
- Liczba postów: 343
28 czerwca 2011, 16:46
ja bym czesałaa sie w kitke ;)
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
28 czerwca 2011, 17:21
no i po kłopocie. krótkie . Nie jest z tak zle, ale zdecydowanie jacus nie justynka czekam teraz na reakje chłopaka.
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
28 czerwca 2011, 17:22
no i po kłopocie. krótkie . Nie jest z tak zle, ale zdecydowanie jacus nie justynka czekam teraz na reakje chłopaka.
- Dołączył: 2011-04-20
- Miasto: Żary
- Liczba postów: 343
28 czerwca 2011, 18:20
ja w takich momentach strasznie sie boje.
wierze w Ciebie ! ;)
- Dołączył: 2011-05-21
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 15426
28 czerwca 2011, 18:47
moja koleżanka kompletnie zniszczyła sobie włosy farbowaniem, musiała sobie doczepiać sztuczne i w ogóle wyglądało to okropnie.. a po paru miesiacach miala juz spoko wlosy! Wszystko z czasem sie naprawi. A jak na razie poszukaj jakiejs odzywki i nie trac nadziei