Temat: ile kg?

55 kg ale Ty bladziutka jestes ......

dzięki wszystkim za komentarze moja waga to 55,2kg i zeszłam z 65kg, jestem z tego dumna i nie uważam się za anorektyczkę. Czuje się dobrze i to jest dla mnie najważniejsze jeśli chodzi o talię to co możecie doradzić oprócz hula hopu? nie umiem, nie lubie i się nie naucze chyba
podaję wymiary, bo któraś z Was chciała: 90-65-90, i proszę mi tu nie pisać o anoreksji! taka budowa.
jeszcze raz dzięki

taka budowa? wychudzona.. też kiedyś zeszłam do takiej wagi i wszyscy mówili, że wyglądam jak anorektyczka, a sama tego nie widziałam;]

fajna masz figure :) tylko kurcze jakos mi sie tak wydaje, ze te twoje majtki od stroju sa jakies male ;p 

ludzie nie przesadzajmy do anoreksji jeszcze jej brakuje ;) nie wazy 50kg ani mniej :p

Przy anoreksji problem tkwi w psychice, można ją mieć ważąc 40kg, 50kg, 60kg czy nawet więcej. Można być wychudzonym, chudym, szczupłym  - i taka właśnie jest ta dziewczyna i widać po tym co pisze, że żadnych problemów żywieniowych nie ma, czuje się dobrze.

avenged, kogo chcesz oszukać? gdyby czuła się dobrze, to nie spędzałaby czasu na vitalii i nie pytałaby na ile kg wygląda;]

O mamo,przy Waszych wypowiedziach i zdjęciach wpadam w kompleksy :C mam 155 ważę 54-53 kilo. Koleżanki mówią mi że jestem szczupła i wyglądam na mniej kilo ale ja w lustrze widzę tylko grube uda a na zdjęciach wychodzę pulchnie. Kiedyś ważyłam 62 kg, długo nie mogłam spaść z wagi, schudłam nagle 8 kg bez głodówek nic, do jakiegoś czasu byłam zadowolona ze swojej wagi,ale teraz chciałabym jeszcze schudnąć, tylko,że z nóg już nie zejdzie. Mam wyrobione mięśnie a jak wiadomo mięśnie swoje ważą.

Juleczqqqa, a to uważasz że ja i koleżanka pierdzielimy głupoty i ja powinnam się leczyć na anoreksje, tak? No strasznie wyglądam, chodzący szkielet normalnie... Jeśli uważasz że mam problem bo siedze na vitalii i zakładam takie tematy to muszę Cie rozczarować bo się mylisz. Jestem tutaj bo chciałam schudnąć i mi się to udało bo tak jak wcześniej pisałam schudłam z wagi 65 do 55, uważam że osiągnęłam swój cel ale potrzebowałam obiektywnej opinii czy faktycznie tak jest i na ile kg oceniają mnie inni. Cieszę się że tak wyglądam i jestem z tego dumna. To że Tobie i paru innym dziewczynom się to nie podoba to trudno. Ważne że podobam się sobie i swojemu mężowi
BTW, naprawdę myślisz że zaakceptuje Twoje zaproszenie do znajomych?