Temat: Dlaczego przytyłyście?

 
Pasek wagi
Na początku jedzeniem zajadałam stres, potem jadłam jak się nudziłam :((
Pasek wagi
Ja przytyłam w pol roku ok 8 kg od rzucenia palenia co wiaze sie z jedzeniem non stop, od kawy z mlekiem i cukrem pijalam takie 3-4 dziennie co juz stanowi ok 1000 kcal i od jedzenia slodyczy w szkole przynajmniej 1 batonik...chyba w zamian fajki? Ogolnie lubilam jeszcze jesc wieczorne kolacje takie ok 21 i zero ruchu.........Wspolczuje samej sobie ze taka BYŁAM! Ale juz nie jestem
urodziłam się niesamowicie drobna i przez okres niemowlęctwa miałam normalną budowę, ale jak tylko dało się mnie karmić, babcia wzięła sprawy w swoje ręce i wyhodowała rodzicom klopsika  Później już oczywiście sama wciągałam słodycze...
Pasek wagi

a ja w wieku ok 10 lat musiałam brać silne leki dzięki którym mogłam normalnie funkcjonować, ale miały swoje skutki uboczne (m.in. mocno wzmagały apetyt i obniżały metabolizm) i przez to w 3 miesiące przytyłam 15 kg mimo że nie jadłam dużo więcej.... ;/

a udało mi się tego pozbyć dopiero po kilku latach... ;/

i to i tak nie do końca, bo jeszcze bym chętnie schudła z 5 kg :)

utyłam od jedzenia- najprostszy, możliwy sposób na wylewające się boczki
Pasek wagi
Ja sporo trenowałam i jadłam do tego przerażająco dużo i wszystko... później przestałam trenować i przybyło 12kg... postawiłam na wykańczającą dietę, zgubiłam 8kg w miesiąc a po roku przybyło 14;(... teraz jestem mądrzejsza i gubię powolutku ale nadal mam zdecydowanie za mało ruchu.
Tendencja zwyżkowa od dziecka. Zawsze byłam trochę większa. Potem poważny wypadek, rok w łóżku na wyciągu ze zmiażdżonym podudziem, ponad siedem lat na wózku inwalidzkim. Brak apetytu i futrowanie przez lekarzy syropem wzmagającym apetyt, a następnie niedopilnowanie granicy, w której smok po trzyletniej drzemce byłby mniej głodny, niż ja byłam. Psychicznie i fizycznie. Okres w którym przybierałam kilogram tygodniowo. Astma leczona w niewłaściwy sposób. Zajadanie złości, stresu i bezsilności.
Najgorsze jest to, że byłam wtedy nieświadomym tego dzieciakiem. Zabrakło lekarzy, dietetyków i silnej woli u rodziców i dziadków. Do dziś pokutuję.
ja przez włochy co jechałam tam na wakacje to tylko żarłam żarłam i żarłam makaron i słodycze
od jedzenia slodyczy bez umiaru,od wrzucania w siebie-co sie dalo-bezmyslnie,w nieograniczonych ilosciach-do oporu,i od jedzenia pozno w  nocy(po12)
od zupelnego braku ruchu przez kilka miesiecy..
...zajadanie emocji...
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.