Temat: opalenizna :)

jak się opalacie? ja chciałabym uzyskać ładną opaleniznę ale nie chcę się opalać na słońcu, bo słońce jest niezdrowe, przemawia do mnie wizja czerniaka, do solarium też bez sensu iść bo również jest niezdrowe, samoopalcz chyba trzeba umieć nakładać i troche się boję że zrobię wiecej szkód niż pożytku, słyszałam o natryskach, malowaniu wiecie może coś na ten temat? stosowałyście te? jakie są efekty? ile trzyma się opalenizna? i ile to kosztuje? wielkie dzięki za sugestie
balsam brązujący z dove dał mi calkiem ładne efekty, tylko na drugi dzień nie za fajnie pachnie
Moja znajoma nie może przebywać na słońcu (solarium też odpada) i poszła na opalanie natryskowe i wyglądała okropnie. Być może to wyjątek (ja nigdy nie byłam na tym) ale to był tak sztuczny kolor i do tego szybko zszedł a kosztowało chyba 100zł.
Polecam Ci balsam brązujący - nie działa tak mocno jak samoopalacz :) Przed nałożeniem balsamu brązującego, a już na pewno przed samoopalaczem, powinno się dobrze nawilżyć skórę (balsam) wtedy nawet jeśli nie jesteś wprawiona to prawdopodobieństwo wystąpienia jakichś plam czy zacieków jest bardzo małe. "Najgorsze" miejsca to kostki, kolana, nadgarstki i łokcie :) ale się rozpisałam :p
dokladnie, polecam dove summer glow, jeżeli dobrze rozsmarujesz nie będzie zacieków. Musisz uważać na kolana, kostki i łokcie, bo za pierwszym razem na kostkach zostały mi zacieki
Opalenizna natryskowa b. szybko znika, niestety.
ja mam samoopalacz "XEN_TAN Dark", jest super;)ale jest dosc drogi bo ok. 140zł. ale naprawdee się opłaca. posmarujesz sie raz i jesteś bardzo opalona, utrzymuje sie ten efekt ok 10dni;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.