2 czerwca 2011, 23:31
Tak wiec mam dlugie czarne wlosy .nie farbowalam ich od ponad pol roku .Wczesniej sporadycznie.Jednak strasznie mi wypadaja wlosy.Sa wszedzie na dywanie na poduszce na ubraniach .Tylko nie na glowie bo tam ich coraz mniej.Koncowki strasznie mi sie placza.Czesanie grzebieniem =wyrywanie.Musze miec szczoteke ale jak czesze i wyjmuje te wlosy ze szczotki to az plakac mi sie chce.Wiem ze codzien ludzie gubia wlosy ale nie az tyle.Mam 23 lata i jestem kobieta wiec to nie czas na lysienie.W sumie na siwienie tez a juz 2 siwe znalazlam.
co moge zrobic?
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 520
2 czerwca 2011, 23:47
ja to praktykowałam:DD nie polecam.. jak mi na mokro rozczesała miałam schody na całej głowie.. a wierzch wlosow i tak spalony od prostowania.. teraz prostownica odpoczywa:) jedynie grzywke nią katuję:) bo jest zdrowa:)
Mowie Ci nie ma co zalozwac tych aru cm bo wiecej Ci się wyłamuje przez te suche koncowki:)
2 czerwca 2011, 23:52
zanm sie troche natym nawet kolezanki przychodza do mnie scinac wloski:D
znalazlam toche produktów z aptek ale nie wiem czy dobre cos bedzie
http://www.doz.pl/apteka/k326_0-Kuracja_przeciw_lysieniu
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto:
- Liczba postów: 520
2 czerwca 2011, 23:57
a no chyba ze:)) tez przycinalam kolezankom ale sobie zawsze krzywo zrobie:D chyba ze grzywa:) to dam rade:) Kurcze nie znam tych produktów:( jutro poczytam cos o nich bo tymczasem idę spać:) jak nic innego nie znajde to kupie ten vichy:) ale pewnie na efekty bedzie trzeba poczekac:( ok lece bo padam:) dobranoc:))
- Dołączył: 2011-04-05
- Miasto:
- Liczba postów: 285
3 czerwca 2011, 00:00
też kiedyś miałam taki problem, to brałam skrzypovitę, do tego dobry szampon, odżywka, i oczywiście zero suszenia/prostowania/kręcenia/farbowania przez jakiś czas. No i powiem szczerze że odżyły :) A też miałam identyko sytuacje jak Ty.
- Dołączył: 2011-04-05
- Miasto:
- Liczba postów: 285
3 czerwca 2011, 00:01
Aaa no i ściełam sobie z długich na tak zwanego ''BOBA'' to też im nadało więcej siły
3 czerwca 2011, 00:16
polecam revalid . Jest to lek -nie suplement diety
- Dołączył: 2009-03-29
- Miasto: Bielsko-Biała
- Liczba postów: 217
3 czerwca 2011, 00:40
Co do siwienia, jedni całe życie nie zsiwieją, a inni mogą od pierwszych tych prawdziwych włosów siwieć.
Codziennie wypada nam około 100 włosów dziennie, nadmierne wypadanie zwykle występuje przy zmianach pogody czym nie należy się martwić, jednak w twoim przypadku może być to spowodowanie zmianami hormonalnymi lub chorobowymi, źle dobranymi kosmetykami do pielęgnacji włosów, lekarstwami.
Więc chorujesz na coś, masz nowe kosmetyki, nowe lekarstwa?
A może zauważyłaś czy coś nie dzieje się na twojej skórze głowy?
- Dołączył: 2010-05-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 49
3 czerwca 2011, 00:50
Dermatolog przepisał mi jako pomoc w gojeniu ran taki preparat:
Zawiera w sobie m.in. cynk i różne witaminy, a więc wspomaga porost włosów, utwardza paznokcie, wzmacnia odporność. Po trzech miesiącach kuracji włosy prawie wcale nie wypadają przy szczotkowaniu, a do tego wyrosło mi mnóstwo nowych włosów i wzmocniły mi się paznokcie.
Opakowanie 100 tabletek kosztuje ok. 25 zł w zależności od apteki i wystarcza właśnie na 3 m - ce (1 tabletka dziennie, wieczorem, w trakcie posiłku). Naprawdę polecam :)
3 czerwca 2011, 01:04
Fakt vichy jest bardzo dobry na wypadające włosy, polecam kupić przez allegro jest dużo taniej, ja kupuje 1szt za ok 20zł, od razu zamawiam hurtowo 4-5:) Do tego na początek ampułki też vichy plus jakieś witaminki (tu do wyboru ,brałam kiedyś: dromin, skrzypowite, bellise, capivit, bodymax i kilka innych ,których nazw nie pamiętam, oczywiście nie równocześnie) plus pokrzywa,bratek, skrzyp do picia-może być również w formie płukanki(chyba, że jesteś blondynką wtedy na płukanki uważaj mogą farbować!). Bardzo dobrze jest też włosy ściąć-często wypadają, ponieważ osłabione cebulki nie są w stanie ich "dźwigać", a czasami włosy po prostu się kruszą dając złudne wrażenie wypadania. Jeśli chodzi o twoje siwe włosy to mam koleżankę ,która zaczęła siwieć w wieku 14lat, a kobiety 23 letnie często mają już jakiegoś siwego włoska na głowie:) Sama farbuję włosy więc nie wiem czy mam jakieś siwe:)Powodzenia w walce z wypadającymi włosami
Pozdrawiam
Edytowany przez aniusia922 3 czerwca 2011, 01:06