Temat: Wypadające włosy..

Coś ostatnio zauważam, że włosy mi nieco wypadają. Nie wydaje mi się jednak aby było to spowodowane zbyt radykalną dietą, ponieważ dziennie jem około 1500 kalorii. Czy możecie mi polecić jakieś konkretne preparaty wzmacniające włosy. Najlepiej tabletki, słyszałam o tej całej skrzypovicie, polecacie? 
Szampon dercos vichy. Mi pomógl.

A coś doustnego, że tak to ujmę? : D Bo szampon mam już mój obcykany i ukochany i nie chcę nic zmieniać w tym względzie. : ) 
Brałam kiedyś jakieś Belissy, skrzypy i inne pierdoły, regularnie i przez jakieś 6 miesięcy. Nic nie dały.
Pomogło mi włączenie do diety większej ilości tłuszczu- codziennie 10 migdałów, często tłusta ryba- łosoś czy makrela, co 2 dzień 1 łyżeczka masła dodana do jakiegoś posiłku, czasami też awokado.
Jeśli wydaje Ci się, że to nie wina diety to skonsultuj się z dermatologiem.
bio silica z olimpu, ja po niej zauwazylam poprawe do tego szampon plus odzywka NaturVital
mi włosy wypadały garściami. wychodząc z wanny byłam załamana bo wszędzie pływały ogromne ilości. drugi miesiąc biorę falvit jak w wodzie zostanie jeden włos to jest dużo :) polecam. 
Mi natomiast włosy wypadały przez odchudzanie się. W sumie się nie dziwie, skoro strasznie mało jadłam. Bałam się dotykać włosów, bo za każdym przeczesaniem oraz dotknięciem wypadały mi garście. Stosowałam vitapil. Po dwóch-trzech miesiącach wszystko już było ok. Po 4 latach mam włosy długie i gęste, a miałam krótkie i bardzo, ale to bardzo rzadkie.
O, to poczytam o tym falvicie, dzięki. : ) A jak tam z ceną?
19 zł za 30 tabletek i 29 za 60 :)
mi pomogła Bellisa

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.