- Dołączył: 2011-03-19
- Miasto: Piachy
- Liczba postów: 435
22 maja 2011, 20:40
Mam problem z talią, a konkretnie z jej brakiem. Mam 164 wzrostu, 72cm w talii, a na wysokości pępka 83. Jakie ćwiczenia polecacie na talię oprócz hula hop?.
Edytowany przez malgosiaa1996 22 maja 2011, 20:41
- Dołączył: 2010-03-11
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 5467
22 maja 2011, 20:52
ja Cię pociesze że mam 76cm przy wzroście 170 cm, zawsze miałam małe wcięcie w talii nawet przy niskiej wadze :(
- Dołączył: 2011-04-12
- Miasto: Gdzies
- Liczba postów: 1456
22 maja 2011, 21:16
JA MAM ten sam problem z talia,ze jest slabo zarysowana ;( i tez nie wiem czy da sie cos z tym zrobic ;/
- Dołączył: 2010-01-08
- Miasto: No Tutaj
- Liczba postów: 858
22 maja 2011, 21:32
hula wymiata !! tylko moje lenistwo do kręcenia już nie...
22 maja 2011, 22:09
Ja to dobiero mam tragiczną talię. Połowa bluzek u mnie odpada, bo jak je ubiorę i stanę przodem do lustra to wyglądam na 10 kg wiecej niż mam (a z boku chudo jak naleśnik :P). Schudnąć jeszcze mogę, ale to nic nie da, bo będę jeszcze bardziej płaska, a wcięcia nie będzie. Nic nie pomaga hula - hop ani inne ćwiczenia. Ubierać się nie umiem, żeby to zamaskować/zrobić sobie talię. Ogólnie katastrofa :P