22 maja 2011, 20:12
Jak się ich pozbyć?.. Mam duże czerwone i też takie małe białe , te małe od razu wyciskam i wyskakuje jakaś biała wydzielina... Jak się ich pozbyć i zapobiec wyskakiwaniu??..I jakie efekty i w ile?.. Na ślady stosuje acnederm
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 1122
22 maja 2011, 20:18
1. ABSOLUTNIE NIE WYCISKAĆ
2. Udać się do dermatologa, a jeśli już byłaś patrz punkt trzeci.
3. Pójść jeszcze raz do dermatologa, do wielu, musisz szukać i znaleźć tego odpowiedniego. Moja siostra szukała długo, teraz poszła, dostała antybiotyk i trądzik zniknął z dnia na dzień!!!* Ja nie mam tego szczęścia, bo mam inny trądzik niż ona, no ale to właśnie dlatego nie możesz się pytać jak się tych pryszczy pozbyć, bo na każdego jest inny sposób, który trzeba odnaleźć metodą prób i błędów. I wiem co czujesz, dlatego, że sama się z tym zmagam od pięciu lat.
*Oczywiście nadal jeszcze jest, czeka ją walka z bliznami itd. ale zmiana była wprost nie do uwierzenia.
22 maja 2011, 20:19
A za taką wizytę ile się płaci?
- Dołączył: 2008-03-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2022
22 maja 2011, 20:21
Eh co ja się nacierpiałam przez pryszcze. Miałam całe czoło, nos i brodę w syfach. I tych białych malutkich, i tych czerwonych, bolących i w zwykłych krostach :/. Z aptecznych wynalazków bez recepty stosowałam brevoxyl, jakieś cliean&clear czy coś takiego, maseczki z avonu, nawet drożdże z mlekiem nakładałam na twarz. Nic nie pomogło! Byłam u dermatologa. Najpierw w wieku 13 lat, babka przepisała mi jakieś silne antybiotyki, skóra mi zlazła i masakrycznie się wysuszyła. Zrezygnowałam z tej terapii bo babka darła kasę, mimo, że niby chodziłam z nfz to zawsze zlecała jakieś dodatkowe badania prywatnie. Jak miałam 14 raz poszłam po raz drugi do innej babki. Również przepisała mi silne leki i maści. Również wszystko mi zlazło, wyłuszczyło się i wysypało jeszcze bardziej, ale potem w ciągu kilku tygodni zaczęło ustępowac. W końcu zostały mi tylko brzydkie blizny i parę pryszczoli. Dostałam kategoryczny zakaz wyciskania i trzymałam się go. Bardzo mi to pomogło. Wszystko szybciej schodziło i nie było brzydkich plam po tym. Mimo, że teraz mam 21 lat to nadal przed okresem mam stado pryszy na gębie, ale jest milion razy lepiej niż kiedyś. Im wcześniej pójdziesz do dobrego dermatologa tym lepiej, szybciej pozbędziesz się pryszczy. Szkoda czasu i pieniędzy na domowe zabiegi.
22 maja 2011, 20:22
Jak stosujesz acne derm to koniecznie używaj filtrów przeciwsłonecznych , bo inaczej mogą ci w przyszłości przebarwienia na twarzy się zrobić. Ja też zmagam się z pryszczami. Stosuje zineryt miejscowo. Tydzień temu kupiłam sobie mydło siarkowe i ładnie wysusza mi pryszcze. Tylko pamiętaj o nawilżaniu twarzy. Najlepiej idź do dermatologa.
- Dołączył: 2008-03-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 2022
22 maja 2011, 20:24
Jak pójdziesz z NFZ to nie płacisz. Ja chodziłam do NFZ i nie płaciłam. Tylko nie sfrajeruj się tak jak ja za pierwszym razem. Niby chodziłam państwowo ale ciągle kierowała mnie na jakieś dodatkowe badania do siebie do prywatnego gabinetu.
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 1122
22 maja 2011, 20:24
Kochana, nic :) Poproś mamę niech Cię umówi gdzieś do jakieś poradni na wizytę na fundusz. To, że jest za darmo to nie znaczy, że gorzej. Zależy do jakiego lekarza trafisz. Ja przez całą moją walkę nie płaciłam ani razu za lekarzy, dlatego mogłam pozwolić sobie na wydanie więcej na różnego rodzaju kosmetyki i leki. Nie mam jakiejś tragedii, ale jest to widoczne niestety.
22 maja 2011, 20:28
dobre są kosmetyki z ziaji też miałam okropne twarz
ale na szczęście po tygodniu już nie było prawie widać pryszczy http://aptekaslonik.pl/images/prod/7378/Tonik%20antybakteryjny.jpg ->tonik kosztuje w aptece tylko 5.50zł http://aptekaslonik.pl/images/cache/98f3db067bdf83aba43792466d13a585.jpg ->żel 8zł ;)
- Dołączył: 2011-04-13
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 1122
22 maja 2011, 20:37
Bierz też na niektóre wypowiedzi w tym temacie poprawkę, bo dla różnych osób pojęcie "pryszcze" i "trądzik" znaczy coś zupełnie innego. Ktoś może uważać, że z jednym pryszczem na brodzie ma wielki problem z trądzikiem...
Edytowany przez WejdeWTeSpodnie 22 maja 2011, 20:39