Temat: Rajstopy

Gdzie kupujecie ciepłe rajstopy i dobre jakościowo? Chodzi mi zarówno o takie zimowe, ale też wiosenne, mogłyby być ze wzorami i gładkie. I pod spodnie i do spódnicy. 

Pasek wagi

Ja to jestem ciekawa co robicie, że wasze rajstopy długo wytrzymują. U mnie to jest max 2x niezależnie od rajstop, więc teraz kupuję jakieś zwykłe tanie, Gatta czy Marylin, patrzę tylko czy nie błyszczą. A czarne kryjące od lat mam jakieś zwykłe i nic się z nimi nie dzieje.

MajowyJaj napisał(a):

Ja to jestem ciekawa co robicie, że wasze rajstopy długo wytrzymują. U mnie to jest max 2x niezależnie od rajstop, więc teraz kupuję jakieś zwykłe tanie, Gatta czy Marylin, patrzę tylko czy nie błyszczą. A czarne kryjące od lat mam jakieś zwykłe i nic się z nimi nie dzieje.

Właśnie z tych bardziej cienkich to też mi się rwały, kupowałam w tym sklepie z kotem w logo. Ale miałam też takie cieplejsze, nie pamiętam skąd były, chyba Calzedoni, bardzo ciepłe.


Pasek wagi

Calzedonia

Ja podczepię się pytaniem, gdzie kupujecie rajstopy matowe - noszę rajstopy w przedziale 6-15 (zimą 20). O ile te najcieńsze tą tak cienkie, że prawie nic nie widać - nawet błysku - o tyle piętnastki, te wszystkie typu "daily" są półmatowe, a to pół to już dla mnie za dużo. W sklepach stacjonarnych od dawna nie znalazłam całkowicie matowych cienkich rajstop.

Zoe23 napisał(a):

Ja podczepię się pytaniem, gdzie kupujecie rajstopy matowe - noszę rajstopy w przedziale 6-15 (zimą 20). O ile te najcieńsze tą tak cienkie, że prawie nic nie widać - nawet błysku - o tyle piętnastki, te wszystkie typu "daily" są półmatowe, a to pół to już dla mnie za dużo. W sklepach stacjonarnych od dawna nie znalazłam całkowicie matowych cienkich rajstop.

Też nie dlatego kupuję polmaty. Nie dra ci się od razu 8/10tki?

MajowyJaj napisał(a):

Zoe23 napisał(a):

Ja podczepię się pytaniem, gdzie kupujecie rajstopy matowe - noszę rajstopy w przedziale 6-15 (zimą 20). O ile te najcieńsze tą tak cienkie, że prawie nic nie widać - nawet błysku - o tyle piętnastki, te wszystkie typu "daily" są półmatowe, a to pół to już dla mnie za dużo. W sklepach stacjonarnych od dawna nie znalazłam całkowicie matowych cienkich rajstop.

Też nie dlatego kupuję polmaty. Nie dra ci się od razu 8/10tki?

Drą, a jakże :) Dlatego nie uśmiecha mi się zakup polecanej wyżej Calzedonii (właśnie sprawdziłam: jedna para matowych piętnastek kosztuje 50 zł. Dziękuję, postoję). Ja chodzę wyłącznie w spódnicach, długości do kolan, rajstopy noszę cieliste i jak najcieńsze (bo tylko tak można nosić ten kolor) i mam wrażenie, że przy cielistych najbardziej ten błysk jest widoczny, przez co wyglądam jak Katarzyna Skrzynecka (nic do niej nie mam, sympatyczna babeczka, ale spójrzmy prawdzie w oczy - ikoną mody to ona nie jest ;)

Na bardzo duże mrozy zimą mam czarne 40-tki, innych kolorów nie uznaję.

Zoe23 napisał(a):

MajowyJaj napisał(a):

Zoe23 napisał(a):

Ja podczepię się pytaniem, gdzie kupujecie rajstopy matowe - noszę rajstopy w przedziale 6-15 (zimą 20). O ile te najcieńsze tą tak cienkie, że prawie nic nie widać - nawet błysku - o tyle piętnastki, te wszystkie typu "daily" są półmatowe, a to pół to już dla mnie za dużo. W sklepach stacjonarnych od dawna nie znalazłam całkowicie matowych cienkich rajstop.

Też nie dlatego kupuję polmaty. Nie dra ci się od razu 8/10tki?

Drą, a jakże :) Dlatego nie uśmiecha mi się zakup polecanej wyżej Calzedonii (właśnie sprawdziłam: jedna para matowych piętnastek kosztuje 50 zł. Dziękuję, postoję). Ja chodzę wyłącznie w spódnicach, długości do kolan, rajstopy noszę cieliste i jak najcieńsze (bo tylko tak można nosić ten kolor) i mam wrażenie, że przy cielistych najbardziej ten błysk jest widoczny, przez co wyglądam jak Katarzyna Skrzynecka (nic do niej nie mam, sympatyczna babeczka, ale spójrzmy prawdzie w oczy - ikoną mody to ona nie jest ;)

Na bardzo duże mrozy zimą mam czarne 40-tki, innych kolorów nie uznaję.

To ja tak samo. Na zimę mam 15stki, teraz już śmigam w 10 i 8 właśnie w naturalnym kolorze i polmaty. Kupuję takie za ok dychę. Najdłużej mi może na 3x starczyły. Ale jak ktoś ma do polecenia jakieś supermocne  nawet za te 50 zł to chętnie wypróbuje. 

MajowyJaj napisał(a):

Zoe23 napisał(a):

MajowyJaj napisał(a):

Zoe23 napisał(a):

Ja podczepię się pytaniem, gdzie kupujecie rajstopy matowe - noszę rajstopy w przedziale 6-15 (zimą 20). O ile te najcieńsze tą tak cienkie, że prawie nic nie widać - nawet błysku - o tyle piętnastki, te wszystkie typu "daily" są półmatowe, a to pół to już dla mnie za dużo. W sklepach stacjonarnych od dawna nie znalazłam całkowicie matowych cienkich rajstop.

Też nie dlatego kupuję polmaty. Nie dra ci się od razu 8/10tki?

Drą, a jakże :) Dlatego nie uśmiecha mi się zakup polecanej wyżej Calzedonii (właśnie sprawdziłam: jedna para matowych piętnastek kosztuje 50 zł. Dziękuję, postoję). Ja chodzę wyłącznie w spódnicach, długości do kolan, rajstopy noszę cieliste i jak najcieńsze (bo tylko tak można nosić ten kolor) i mam wrażenie, że przy cielistych najbardziej ten błysk jest widoczny, przez co wyglądam jak Katarzyna Skrzynecka (nic do niej nie mam, sympatyczna babeczka, ale spójrzmy prawdzie w oczy - ikoną mody to ona nie jest ;)

Na bardzo duże mrozy zimą mam czarne 40-tki, innych kolorów nie uznaję.

To ja tak samo. Na zimę mam 15stki, teraz już śmigam w 10 i 8 właśnie w naturalnym kolorze i polmaty. Kupuję takie za ok dychę. Najdłużej mi może na 3x starczyły. Ale jak ktoś ma do polecenia jakieś supermocne  nawet za te 50 zł to chętnie wypróbuje. 

Nie wiem czy Calzedonia jest supermocna, bo chyba nigdy nie miałam. Nie mam pod ręką ich stacjonarnego sklepu, a cielistych odcieni mają kilka  i nie chcę kupować przez internet, bo ciężko dobrać odcień. Kiedyś w lokalnym Carrefourze dorwałam matowe 15-tki firmy PER TE (cały kartonik kupiłam :) teraz nie mogę ich namierzyć, ale i tak chyba nie mieli niższych numerów.

wszystkie raty po założeniu psikam lakierem do włosów. oczka z głowy :) 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.