Temat: Niziutki wzrost :(

Mam 17 lat i jednym z moich wielu kompleksów jest niski wzrost. Mam 160 cm, wiem, że są niższe ale chciałabym mieć 165 cm, wiem, że nie można mieć wszystkiego ale mam z tego powodu kompleksy. Mama mnie pociesza, że dzięki temu mogę nosić obcasy i w ogóle faceci wolą niższe. Cóż, żadnego nigdy nie miałam, chyba żaden się za mną nie ogląda. No i cóż przy 160 cm ważę 52-53 kg, jakoś tak, waga mi się waha nieźle. Chciałabym ważyć z 47-48 kg, nad czym pracuję, nie jedząc smażonego, tłustego, fast foodów, unikam słodyczy typu batoniki, ciasta, torty itd no i ćwiczę w miarę swoich możliwości. Wiem, że waga nie mówi zawsze o figurze, bo dziewczyna może ważyć dużo a wyglądać na mniej i odwrotnie. Powinnam mieć kompleksy z powodu wzrostu? Czy podskoczyłyście ze wzrostem na przykład mając 17 czy 18 lat?
> oj remember mysle, ze przesadzasz :)
może trafiam na samych fetyszystów wysokich xD
wzrost tak naprawdę nie jest ważny, każda z nas jest na swój własny sposób piękna i niepowtarzalna,nie ma co się zadręczać :D
Remember to się chyba dowartościować chciała dowalając niskim. Ja uważam, że ja mając 160cm i ważąc 48kg wyglądałabym lepiej na szpilkach niż Ty z Twoim wzrostem i wagą... i nie ubliżyłam tu nigdy nikomu, ale już to stwierdzenie, że nie spotkałaś chłopaka który woli niższe było dla mnie żałosne, szczególnie w tym temacie, gdy dziewczynie wydaje się ze niski wzrost to wada...a to dla niektórych atut właśnie. czytając tą wypowiedź zorientowałam się, że jeszcze jesteś młoda...Są gusta i guściki. Jedni lubią wyższe, inni niższe, jedni grube, drudzy chude.Może potrzebujesz jeszcze kilka lat, żeby zrozumieć takie rzeczy...
ja mam 161 i 55 kg...ważysz malutko...ja tam marzę żeby zejśc do 52 kg, ale jakoś mi trudno...;/
Mam 160, mąż 192 i zawsze szalał za małymi. Nie tylko on zresztą. Z moich doświadczeń: jakieś 80% lubi malutkie.
Może jak byłam w twoim wieku to też świrowałam, ale teraz uważam że bycie małą jest seksi;)
> Remember to się chyba dowartościować chciała
> dowalając niskim. Ja uważam, że ja mając 160cm i
> ważąc 48kg wyglądałabym lepiej na szpilkach niż Ty
> z Twoim wzrostem i wagą... i nie ubliżyłam tu
> nigdy nikomu, ale już to stwierdzenie, że nie
> spotkałaś chłopaka który woli niższe było dla mnie
> żałosne, szczególnie w tym temacie, gdy
> dziewczynie wydaje się ze niski wzrost to wada...a
> to dla niektórych atut właśnie. czytając tą
> wypowiedź zorientowałam się, że jeszcze jesteś
> młoda...Są gusta i guściki. Jedni lubią wyższe,
> inni niższe, jedni grube, drudzy chude.Może
> potrzebujesz jeszcze kilka lat, żeby zrozumieć
> takie rzeczy...
Nie muszę się dowartościowywać, jestem po prostu szczera, i taka prawda,że nikogo takiego nie spotkałam
Poza tym na oczy mnie nie widziałaś,więc...:]
Latwo zauwazyc, ze wiekszosc wysokich chlopakow/mezczyzn ma niskie dziewczyny ;) Tylko Ci niscy zakompleksieni musza sie dowartosciowac wysokimi kobietami. Moj partner ma 197 ja 167 i przede mna rowniez mial niskie dziewczyne. U nas tj. w Kraju Baskow/ Nawarra (Francja, Hiszpania) Baskowie czystej krwi zadko schodza ponizej 185, a my kobiety jestesmy niskie, norma to okolo 1.70 i te wyzsze zawsze bylo uwazane za "babochlopy" i jedyni mezczyzni jacy zostawali to kurduple hiszpanskie :D
A ja mam 173cm i prawie codziennie chodzę w szpilkach, koturnach itp. I to takich ok. 10 cm :P Bo tak się najlepiej czuję:) Na płaskim obcasie wydaje mi się, że jestem niska, ale to dlatego, że obracam się praktycznie wyłącznie w męskim towarzystwie, a panowie jak wiadomo, są wyżsi. A ja nie lubię, jak na mnie patrzą "z góry" :P
nikomu sie nie dogodzi, ja chcialabym miec tak 7cm mniej i tez nic z tym nie zrobie, moge chodzi i narzekac tylko :)
Ja mam 177 cm ale jakoś mi to nie przeszkadza w niczym... Nie no, moim zdaniem, to tu dyskusja nie wiem o czym;) Wzrost to raczej ani wada, ani zaleta, tylko FAKT. Jest taki i już. Zwłaszcza w tych granicach, o jakich mówimy. To może być jedynie utrudnienie, jakby ktoś miał 130 cm, bo nawet okienko w kiosku wysoko wtedy, albo 220, bo trzeba pamiętać schylić się w drzwiach ;)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.