- Dołączył: 2011-05-01
- Miasto: City
- Liczba postów: 1402
22 maja 2011, 16:11
Mam 17 lat i jednym z moich wielu kompleksów jest niski wzrost. Mam 160 cm, wiem, że są niższe ale chciałabym mieć 165 cm, wiem, że nie można mieć wszystkiego ale mam z tego powodu kompleksy. Mama mnie pociesza, że dzięki temu mogę nosić obcasy i w ogóle faceci wolą niższe. Cóż, żadnego nigdy nie miałam, chyba żaden się za mną nie ogląda. No i cóż przy 160 cm ważę 52-53 kg, jakoś tak, waga mi się waha nieźle. Chciałabym ważyć z 47-48 kg, nad czym pracuję, nie jedząc smażonego, tłustego, fast foodów, unikam słodyczy typu batoniki, ciasta, torty itd no i ćwiczę w miarę swoich możliwości. Wiem, że waga nie mówi zawsze o figurze, bo dziewczyna może ważyć dużo a wyglądać na mniej i odwrotnie. Powinnam mieć kompleksy z powodu wzrostu? Czy podskoczyłyście ze wzrostem na przykład mając 17 czy 18 lat?
22 maja 2011, 17:18
no co wy? ja mam 160 cm i mi to pasuje. zawsze kręciłam z chłopakami powyżej 180 i im nie przeszkadzał mój wzrost (jeden miał powyżej 190 cm hehe). mój obecny chłopak ma 182 cm i lubię zatopić się w jego dużych ramionach
a on dzięki temu że jestem taka filigranowa podrzuca mną we wszystkie strony
Edytowany przez malgorzatka87 22 maja 2011, 17:24
- Dołączył: 2011-02-16
- Miasto: Zurich
- Liczba postów: 140
22 maja 2011, 17:21
Ja też mam 160 cm ale jestem z tego bardzo zadowolona. Nigdy nie miałam problemu ze wzrostem (jedynie ze zbędnymi kg, ale tego mam nadzieje też w najbliższym czasie się pozbędę.) Na wzrost niestety nie ma się wpływu więc trzeba się po prostu z tym pogodzić.
22 maja 2011, 17:35
Mam 152 i już raczej nie urosnę. Na wzrost nie masz wpływu akurat.
22 maja 2011, 17:42
Ja mam 158 i też bym chciała być wyższa. Ale jak? Wyciągnąć się nie uda ;) Ciesz się z możliwości noszenia wysokich butów i tyle (o ile lubisz).
22 maja 2011, 17:43
Ja mam 174 i chciałabym być niższa, bo cholernie podobają mi się koturny, w których wyglądam jak wieża. ;)) Chętnie oddałabym Ci parę cm.
- Dołączył: 2010-01-26
- Miasto:
- Liczba postów: 79
22 maja 2011, 17:54
A ja Ci bardzo zazdroszczę-mam 163cm a bardzo chciałabym być niższa. Fajnie czuć się "malutka" :)))
- Dołączył: 2011-02-22
- Miasto: Piaski
- Liczba postów: 900
22 maja 2011, 17:55
poszukaj o terapii hormonalnej - podaje się hormon wzrostu.
- Dołączył: 2011-05-01
- Miasto: City
- Liczba postów: 1402
22 maja 2011, 17:59
Nie no, przepraszam za ten post :) Napisałam go chyba pod wpływem emocji, bo jestem dość zakompleksiona- przyznaję się bez bicia. Wiem, że może narzekam, ale ten wzrost to chyba przykrywka moich innych emocji, kompleksów. W każdym razie, mam nadzieję, że faceci lubią niskie kobietki :) Poza tym, może moje odczucia biorą się z tego, że w moim otoczeniu tylko wysokie, chude wieszaki mają facetów i dlatego no i też spowodowane komentarzami z czasów gimnazjum, to wszystko pozostało w mojej głupiej psychice i same widzicie co spowodowało. Przepraszam Was...
P.S. Jeżeli chodzi o buty na wysokich obcasach to jest mi w nich niewygodnie ;/ Aczkolwiek przystaję na koturny i te buty wybieram, żeby dodać sobie kilka cm.
Edytowany przez darkangel16 22 maja 2011, 18:00
22 maja 2011, 18:00
> > Ja mam 140 i zyje.:O Poważnie?
Nie pierdyl tylko pociesz kobitke i napisz ze masz 135 =P
- Dołączył: 2011-02-04
- Miasto: Jamajka
- Liczba postów: 14
22 maja 2011, 18:00
terapii hormonalnej? ; o po co?! przecież nie ma 60 cm tylko 160! to nie jest dla kobiet z kompleksami tylko dla chorych na karłowatość albo z zaburzeniami hormonalnymi.
Twój wzrost jest okej, ja mam 164, jestem mała i to lubię ;D mój facet też !