16 maja 2011, 19:32
jeśli nie chcecie, to po prosu nie piszcie:) pytanie jak w temacie.
moją największą zmorą są boczki i grube uda.. buuu :| czy naprawdę jest tak tragicznie jak widzę to ja? jakie cwicznia?
zaznaczę, że robię A6W i kręcę hulahopep:P
proszę o szczere opinie;]
Edytowany przez iamsunn 31 maja 2011, 18:07
- Dołączył: 2011-05-09
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 152
16 maja 2011, 23:48
Nie przesadzajcie Dziewczyny, wasze komentarze wcale nie motywują. Sorki, ale wstawiając temat i chcąc usłyszeć prawdę na temat tego jak wyglądam zrobiło by mi się zwyczajnie przykro, gdyby ktoś nazwał mnie tłustą lub świnią. Prawdę i swoje odczucia można wyrazić w lepszy sposób.
Uważam, że super byś wyglądała, gdybyś schudła, widać, że ćwiczysz po brzuchu, bo mięśnie jakieś masz, ale jak napisała któraś z dziewczyn, trochę więcej aerobów + dieta i będzie dobrze;)
- Dołączył: 2010-04-02
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 499
17 maja 2011, 00:40
Nogi w porządku, imho takie są fajniejsze niż takie zupełnie chude. Za to z brzucha przydałoby się nieco zrzucić, chociaż też nie jakoś specjalnie dużo i to raczej z przodu niż boków. Może A6W i jakieś ćwiczenia na talię? :)
17 maja 2011, 08:26
.
Edytowany przez MademoiselleA 23 lipca 2011, 15:09
- Dołączył: 2011-02-12
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 201
17 maja 2011, 09:24
a ja uwazam, że kazdy ma lustro w domu i widzi jak wygląda, tak samo ilosc kg do zrzucenia jest indywidulna sprawa... nektóre kobietki chca byc mega chude, a niektórym wystarczy pare kilo mniej zeby czuc sue dobrze bez koniecznosci pozbycia sie wiekszosci tkanki tłuszczowej :)
tak wiec chudnij na tyle ile uwazasz... a to nad czym musisz pracowac sama doskonale widzisz :)