10 maja 2011, 10:35
Mam jasną karnację i troszkę popękane naczynka na policzkach. Chcę nabrać takiego złotawego koloru skóry i zatuszować pajączki.. Jak często i na ile minut powinnam chodzić na solarium? Dodam, ze jestem naprawdę blada, podkład najjaśniejszy bywa za ciemny:P
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
10 maja 2011, 10:53
Mowie Ci nie wystawiaj tam twarzy,bo bedziesz pozniej plakala.... Zaslaniaj te pajaczki.
- Dołączył: 2006-01-04
- Miasto: Na Koncu Wsi
- Liczba postów: 109738
10 maja 2011, 10:53
dziewczyno jest 25 st po co ci solarium , lepiej polez kilka minut na balkonie , daj szanse na zakilmatyzownie sie twojej skory przy promieniach slonecznych a za jakis czas nie bedziesz biala ....tez jak mkialam 20 lat bylam biala a dzis nie jestem bo daje mojej skorze slonce ile tylko moge jej dac
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
10 maja 2011, 10:54
Makijaz sie zmywa. Cera powinna byc oczyszczona i nakremowana.
Ja zawsze uzywalam maslo kakaowe.
Kazde lozko/tuba ma nawiew.
Lozko - wygodniejsze
tuba - praktyczniejsza, dokladniej sie opalisz.
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto: Gwadelupa
- Liczba postów: 4035
10 maja 2011, 10:55
Nancy, ja smaruję buzię właśnie takim ujędrniającym do całego ciała, Nivea albo Dave. Lekko brązujący, występuje w 2 rodzajach- do jasnej i ciemnej karnacji. Raz bądź dwa razy w tygodniu smarujesz się nim a w każdy inny dzień stosujesz takie kosmetyki, jakie na co dzień.
- Dołączył: 2011-03-26
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 83
10 maja 2011, 10:55
Pójdź se w weekend na te 5 minut a w następny też na 5 i będzie ok. Tym bardziej że w każdym solarium jest kilka łóżek {te słabsze i te mocniejsze} to idź na te słabsze
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
10 maja 2011, 10:56
Poki co dzis wyskakuje na ogrod sie opalac :] ale jak przyjdzie czas na jezdzenie na plaze, a ja nie zdaze sie opalic to mus musem..skocze ze 2 razy na solarium,ale poki co jest slonko wiec tak jak sikoram ide na slonko.
- Dołączył: 2010-09-10
- Miasto: Gwadelupa
- Liczba postów: 4035
10 maja 2011, 10:56
To nie samoopalacz, to delikatny balsam- podkreślam, on nie sprawia absolutnie żadnego zagrożenia dla skóry twarzy.
- Dołączył: 2010-01-30
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 22630
10 maja 2011, 10:57
> FammeFatale22 a orietujesz się cyz taki balsam
> brązujący można też na twarz? nigdy! mi nie
> wychodzi równomierny efekt..taki nivea to ja
> rozcieńczałam zwykłym balsamem:P
Idz do dregerii i popros samoopolacz tylko do twarzy. W malych tubkach sprzedaja. Lub chusteczki samoopaljace np. z kolastyny. ok 3zl jedna a starcza na jakies 2 uzycia. Efekt po paru godzinach.
10 maja 2011, 10:57
Moim zdaniem dal ciebie jak na pierwszy raz to 5 minut opalania na solarce bedzie w sam raz .
Edytowany przez russianroulette211 10 maja 2011, 10:59