Temat: Piersi - jak dbać o nie podczas odchudzania

Ile musisz schudnąć? Mi biust nie ucierpiał na początku, do utraty ok 20 kg było całkiem ok, teraz zbliżając się do granicy 30 mniej jest już gorzej. A używam smarowideł 🥺 Duża utrata kilogramów zawsze będzie miała jakiś wpływ na biust, który wiadomo z czego się składa. 

Operacja

w granicach 30 kilogramów

Keyma - bardziej niż o operacji myślałam o kwasie, ale fakt, jak będę się źle czuła z naturalnym biustem to zrobię zabieg. Na szczęście mogę sobie na to pozwolić, tylko wolałabym by to była ostateczność

dużo zależy od budowy piersi. Od tego jakie masz proporcje między gruczołami piersiowymi a tłuszczem. Od tego jak elastyczną masz skórę, czy ta skóra się wchłonie i nadal będzie jędrna, czy będzie sobie pomarszczona zwisać. Od wieku. Masa zmiennych. Jedne kobiety nic nie robią i im ładnie piersi trzymają fason a inne się produkują a efekty marne. Ale oczywiście warto działać. Wszelakie mazidła ujędrniające, ponoć dobre rezultaty w ujędrnianiu skóry mają naprzemienne zimne-gorące polewania prysznicem, może jakieś ćwiczenia (ale tu się nie znam kompletnie). Schudłam najwięcej w życiu z 67 do 54 kg i mój biust choć duży, na tym nie ucierpiał wcale a nic nie robiłam z nim. Dopiero karmienie piersia przez dwójkę dzieci po 1,5 roku i 2 lata odcisnęło piętno 🤪

Kwas to podobno nie zbyt dobra opcja. Ale za różne inne, np. laserowy lifting piersi. 

Kwas? No jak jesteś bogata... Kwas się trzyma max rok. Przelicz sobie. 

Nie jest to jakiś wielki wydatek, sorry, ale to nie jest temat o zawartości mojego portfela tylko o sposobach na zachowanie dobrego wyglądu biustu.

1 ml kwasu to 500 zł. 1 ml wypełnia usta. Biust? Wyobraź sobie. Koszt wypełnienia biustu to ok 6 tys na rok. Operacja ok 12 tys. na całe życie. No ale kto bogatemu zabroni. 

Od kwasu się już odchodzi na rzecz implantów, (które są mimo wszystko „najbezpieczniejszą” metodą), co raz mniej lekarzy oferuje tego rodzaju zabiegi, z uwagi niezbyt zadowalający efekt i ryzyko powikłań. Grudki kwasu mogą być brane na przykład za guzki podczas badania USG. Zresztą jeżeli dużo schudniesz, a nie masz 20 lat, to może Ci pozostać nadmiar skóry i konieczny będzie lifting, bo samo wypełnienie na niewiele się zda. Może najpierw schudnij, a później się będziesz martwić biustem i ewentualnie wybierzesz się konsultację do chirurga plastycznego. ;)