Temat: strój kąpielowy do mnie:)Pomocy

heh no ta ale watpie by wchodzila tu w gre pomyskla dwu zerowa

To już trochę lipa. W każdym razie, wracając do meritum sprawy, nigdy nie miałam takiego kostiumu i nie mam pojęcia jak się w nim pływa. Wygląda fajnie i stylowo, ale jak się w nim równomiernie opalić? To moim zdaniem największa wada takiego kostiumu. Druga - każdy kostium się rozciąga, a ten pasek pośrodku będzie wyglądał fatalnie jak się rozciągnie...będzie zwisał przy pochylaniu i przesuwał się przy chodzeniu. Twoja blizna jest malutka i nie rzuca się w oczy, a brzuch wcale nie jest zły.

chyba jest fotogeniczna skoro tak mowisz:D

jet duza i wklesla dlatego chce ja zakryc.mozliwe ze sie rozciagnie ale jednak nie nosi sie tego na codzien tylko w lato.

przejmuje sie tlyko czy w czasie plywania nie wyjde z wody bez kostiumu:d

taaa, ten biały jest bomba! :)

Są gorsze defekty, serio. Nie powinnaś mieć kompleksów na tym punkcie. Mam a właściwie miałam biały kostium i powędrował do kosza po jednych wakacjach. Zrobił się żółty, rozciągnął się i z tyłu wyglądał tak jakbym kupę zrobiła. To, że się rozciąga to normalne, ale zwróć uwagę czy nie będzie prześwitywał...A widziałaś u siebie w mieście takie? Myślę, że warto przymierzyć  i zobaczyć czy jest stabilny czy raczej będzie wolność dla cycków po wyjściu z wody.

Ja mam większa bliznę pod kolanem po szyciu i jakoś chodzę w krótkich spodenkach ; ) Więc blizną się nie przejmuj ; p  trzeba nauczyć się z tym żyć ;))

no wiesz kazdy jakies kompleksy ma:)

Wiesz u mnie w niby miescie nie ma nic ciekaweto naprawde jesli chodzi o stroje to chyba z przed 50lat.

Do bialego ladnie by kolor wygladal opalenizny a ja poki co jestem blada jak sciana:d nie wiem jaki kolor moze czerwony.Hmm nie wiem sama ale majtki mi jeszcze gorzej dobrac jesli chodzi o stroj 2 czesciowy;/

ogolnie mam kompleks brzucha a z ta blizna tylko go powieksza dlatego wole to zakryc

Dla mnie kupowanie stroju to masakra. Moje piersi wyglądają w każdym kostiumie jak małe smutne pomidorki...A majtki wiszą z tyłu. Ja bym się bała kupować przez Internet.

noby strach przez internet ale jest tam jakis wybor.Wiesz kurcze u mnie naprawde nic nie ma.chyba ze poki co wyprzedaja starocie a potem dowioza cos normalnego.Bo jak ostatnio ogladalam to nie bylo nawet co przymierzyc