Temat: Nie wypada?

Temat by nie ciągnąć offtopów.

Jakie jest wasze zdanie? Czy w pewnym wieku należy ściąć włosy? Przestać robić określone fryzury? A może np po 30 roku życia całkowicie zmienić swój makijaż i styl ubierania? 

Czego nie wypada mieć/nosić w wieku 30+, 40+, 50+?

Zapraszam do dyskusji 😊

awokdas napisał(a):

Asha. napisał(a):

CourtneyJ napisał(a): Asha. napisał(a):Temat by nie ciągnąć offtopów. Jakie jest wasze zdanie? Czy w pewnym wieku należy ściąć włosy? Przestać robić określone fryzury? A może np po 30 roku życia całkowicie zmienić swój makijaż i styl ubierania?  Czego nie wypada mieć/nosić w wieku 30+, 40+, 50+? Zapraszam do dyskusji ? Nie wypada nosić ubrań niedostosowanych do sylwetki, okazji i sytuacji. ?? Tak samo uważam ?
A to dlaczego nie,bardzo nieładnie z twojej strony a fryzura niedostosowana do twarzy, ilosci wlosow moze byc, gdzie logika? Ty to powinnaś byc za tym, ze wszystko mozna. /odpowiedz do pani moderator/
Wszystko trzeba odpowiednio dobrać. 

MalyGremlin napisał(a):

CourtneyJ napisał(a):

Asha. napisał(a):Temat by nie ciągnąć offtopów. Jakie jest wasze zdanie? Czy w pewnym wieku należy ściąć włosy? Przestać robić określone fryzury? A może np po 30 roku życia całkowicie zmienić swój makijaż i styl ubierania?  Czego nie wypada mieć/nosić w wieku 30+, 40+, 50+? Zapraszam do dyskusji ? Nie wypada nosić ubrań niedostosowanych do sylwetki, okazji i sytuacji. ??
Oczywiście, też się zgadzam.A kreski takie są piękne, niestety trzeba mieć do nich odpowiednią powiekę. 

Wycięłam z większego by znów twarzą nie świecić bo usłyszę, że szminka za ciemna

To ta kreska niezgody edit. Usuwam

Asha. napisał(a):

MalyGremlin napisał(a):CourtneyJ napisał(a): Asha. napisał(a):Temat by nie ciągnąć offtopów. Jakie jest wasze zdanie? Czy w pewnym wieku należy ściąć włosy? Przestać robić określone fryzury? A może np po 30 roku życia całkowicie zmienić swój makijaż i styl ubierania?  Czego nie wypada mieć/nosić w wieku 30+, 40+, 50+? Zapraszam do dyskusji ? Nie wypada nosić ubrań niedostosowanych do sylwetki, okazji i sytuacji. ?? Oczywiście, też się zgadzam.A kreski takie są piękne, niestety trzeba mieć do nich odpowiednią powiekę.  Wycięłam z większego by znów twarzą nie świecić bo usłyszę, że szminka za ciemna To ta kreska niezgody
Czemu dajesz takie rozmyte zdjęcia 

Wszystko zależy od wyglądu. Jak ma się coś ładnego, to wypada to podkreślić. Jak ma się coś, co nam się nie podoba, to dla własnego dobrego samopoczucia można to ukryć. Jak mamy coś, co nie podoba się innym, ale nam nie przeszkadza, to inni mogą się wypchać;)

Jeżeli chodzi o kiczowate dodatki, to moim skromnym zdaniem nie pasują nikomu - ale też każdy ma swoją własną definicję kiczu. Ja mogę nazwać czyjś styl infantylnym, a ta osoba może uznać, że ja stylizuję się na 60-letnią, PRL-owską urzędniczkę.

Z innej beczki, bo ostatnio ten temat mnie interesuje: czy kobiecie po 30-ce pasują czerwone oprawki? Takie: 

Pasek wagi

MalyGremlin napisał(a):

Asha. napisał(a):

MalyGremlin napisał(a):CourtneyJ napisał(a): Asha. napisał(a):Temat by nie ciągnąć offtopów. Jakie jest wasze zdanie? Czy w pewnym wieku należy ściąć włosy? Przestać robić określone fryzury? A może np po 30 roku życia całkowicie zmienić swój makijaż i styl ubierania?  Czego nie wypada mieć/nosić w wieku 30+, 40+, 50+? Zapraszam do dyskusji ? Nie wypada nosić ubrań niedostosowanych do sylwetki, okazji i sytuacji. ?? Oczywiście, też się zgadzam.A kreski takie są piękne, niestety trzeba mieć do nich odpowiednią powiekę.  Wycięłam z większego by znów twarzą nie świecić bo usłyszę, że szminka za ciemna To ta kreska niezgody
Czemu dajesz takie rozmyte zdjęcia 

To wycięte z dużego. Plus robię zdjęcie z książka albo czytnikiem- ja jestem tam tłem. Ostrość staram się na książkę ustawić

MalyGremlin napisał(a):

Asha. napisał(a):

MalyGremlin napisał(a):CourtneyJ napisał(a): Asha. napisał(a):Temat by nie ciągnąć offtopów. Jakie jest wasze zdanie? Czy w pewnym wieku należy ściąć włosy? Przestać robić określone fryzury? A może np po 30 roku życia całkowicie zmienić swój makijaż i styl ubierania?  Czego nie wypada mieć/nosić w wieku 30+, 40+, 50+? Zapraszam do dyskusji ? Nie wypada nosić ubrań niedostosowanych do sylwetki, okazji i sytuacji. ?? Oczywiście, też się zgadzam.A kreski takie są piękne, niestety trzeba mieć do nich odpowiednią powiekę.  Wycięłam z większego by znów twarzą nie świecić bo usłyszę, że szminka za ciemna To ta kreska niezgody
Czemu dajesz takie rozmyte zdjęcia 

Bo sie wstydzi. 

No pacz jak to oko wyglada.

naceroth napisał(a):

Wszystko zależy od wyglądu. Jak ma się coś ładnego, to wypada to podkreślić. Jak ma się coś, co nam się nie podoba, to dla własnego dobrego samopoczucia można to ukryć. Jak mamy coś, co nie podoba się innym, ale nam nie przeszkadza, to inni mogą się wypchać;) Jeżeli chodzi o kiczowate dodatki, to moim skromnym zdaniem nie pasują nikomu - ale też każdy ma swoją własną definicję kiczu. Ja mogę nazwać czyjś styl infantylnym, a ta osoba może uznać, że ja stylizuję się na 60-letnią, PRL-owską urzędniczkę. Z innej beczki, bo ostatnio ten temat mnie interesuje: czy kobiecie po 30-ce pasują czerwone oprawki? Takie: 

Kolor jak najbardziej, ksztal juz zależy od twarzy. Jeszcze bym powiedziała, ze od koloru włosów. Jak sa koloru np bordo to jakos nie bardzo mi to pasuje. 

awokdas napisał(a):

MalyGremlin napisał(a):

Asha. napisał(a):

MalyGremlin napisał(a):CourtneyJ napisał(a): Asha. napisał(a):Temat by nie ciągnąć offtopów. Jakie jest wasze zdanie? Czy w pewnym wieku należy ściąć włosy? Przestać robić określone fryzury? A może np po 30 roku życia całkowicie zmienić swój makijaż i styl ubierania?  Czego nie wypada mieć/nosić w wieku 30+, 40+, 50+? Zapraszam do dyskusji ? Nie wypada nosić ubrań niedostosowanych do sylwetki, okazji i sytuacji. ?? Oczywiście, też się zgadzam.A kreski takie są piękne, niestety trzeba mieć do nich odpowiednią powiekę.  Wycięłam z większego by znów twarzą nie świecić bo usłyszę, że szminka za ciemna To ta kreska niezgody
Czemu dajesz takie rozmyte zdjęcia 
Bo sie wstydzi. No pacz jak to oko wyglada.
Normalnie z tego co widać choć widać słabo Mojer tak, ale dłuższe też czasem robię 

naceroth napisał(a):

Wszystko zależy od wyglądu. Jak ma się coś ładnego, to wypada to podkreślić. Jak ma się coś, co nam się nie podoba, to dla własnego dobrego samopoczucia można to ukryć. Jak mamy coś, co nie podoba się innym, ale nam nie przeszkadza, to inni mogą się wypchać;) Jeżeli chodzi o kiczowate dodatki, to moim skromnym zdaniem nie pasują nikomu - ale też każdy ma swoją własną definicję kiczu. Ja mogę nazwać czyjś styl infantylnym, a ta osoba może uznać, że ja stylizuję się na 60-letnią, PRL-owską urzędniczkę. Z innej beczki, bo ostatnio ten temat mnie interesuje: czy kobiecie po 30-ce pasują czerwone oprawki? Takie: 
Oczywiście, okulary to tylko do typu twarzy i urody trzeba dobrać. 

MalyGremlin napisał(a):

awokdas napisał(a):

MalyGremlin napisał(a):

Asha. napisał(a):

MalyGremlin napisał(a):CourtneyJ napisał(a): Asha. napisał(a):Temat by nie ciągnąć offtopów. Jakie jest wasze zdanie? Czy w pewnym wieku należy ściąć włosy? Przestać robić określone fryzury? A może np po 30 roku życia całkowicie zmienić swój makijaż i styl ubierania?  Czego nie wypada mieć/nosić w wieku 30+, 40+, 50+? Zapraszam do dyskusji ? Nie wypada nosić ubrań niedostosowanych do sylwetki, okazji i sytuacji. ?? Oczywiście, też się zgadzam.A kreski takie są piękne, niestety trzeba mieć do nich odpowiednią powiekę.  Wycięłam z większego by znów twarzą nie świecić bo usłyszę, że szminka za ciemna To ta kreska niezgody
Czemu dajesz takie rozmyte zdjęcia 
Bo sie wstydzi. No pacz jak to oko wyglada.
Normalnie z tego co widać choć widać słabo  Mojertak 

Ty masz normalnie. Choc tez slabo widać kreskę, daj przodem. Ale asha zaburzyla proporcje oka, jakies krzywe sie wydaje i ta kreska gruba ala emo

Ja jak robie kreske to cieniutka zaraz przy lini rzes, ze kreski mozna powiedzieć nie widać a jest wrażenie zageszczenia rzes. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.