- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
29 września 2020, 18:41
Od piątku meczy mnie kaszel, dodatkowo od wczoraj wieczora nie czuję zapachów i smaków, natomiast nie mam ani kataru ani zatkanego nosa. Czuje osłabienie i zmęczenie. Czy to może być koronawirus? Dzisiaj miałam teleporade, ale 80letnia lekarka stwierdziła, że to z pewnością polski wirus. Nie wiem skąd u niej ta pewność, skoro na oczy mnie nie widziała. Co sądzicie, powinnam zadzwonić do sanepidu?
29 września 2020, 18:46
Na wszelki wypadek się samoizoluj, bo faktycznie objawy brzmią znajomo. A gorączkę masz?
29 września 2020, 18:49
Na wszelki wypadek się samoizoluj, bo faktycznie objawy brzmią znajomo. A gorączkę masz?
Dziwna sprawa właśnie z tym, bo wczoraj i przedwczoraj czułam ewidentnie jakbym miała gorączkę. Bylo mi zimno, miałam dreszcze i jednocześnie miałam rozpaloną twarz i dekolt, a termometr pokazuje cały czas 36,6. Termometr nowy, kupiony tydzień temu.
29 września 2020, 18:53
No, ja miałam na odwrót, po miesiącu chorowania czułam się całkiem dobrze, a termometr uparcie pokazywał 38... Tyle, że w lutym chorowałam, cholera we, czy to grypa była, czy faktycznie zaraza. Podobno w Polsce była dużo wcześniej, a padli wtedy wszyscy u mnie w pracy...
29 września 2020, 18:59
Raczej wirus skoro nie czujesz zapachu a z nosa co nie leci
29 września 2020, 19:28
Na podstawie zasłyszanych doświadczeń bliższych i dalszych znajomych, postanowiłam w przypadku podejrzanych objawów samodzielnie się wyizolować i za nic nie dać się wciągnąć w machinę sanepidowego obłędu, jeśli oczywiście objawy nie byłyby nasilone do stopnia wymagającego hospitalizacji.
Przemyśl czy na pewno chcesz się z tymi formalnościami użerać. Może 80-letnia lekarka zrobiła Ci przysługę.
29 września 2020, 19:40
Na podstawie zasłyszanych doświadczeń bliższych i dalszych znajomych, postanowiłam w przypadku podejrzanych objawów samodzielnie się wyizolować i za nic nie dać się wciągnąć w machinę sanepidowego obłędu, jeśli oczywiście objawy nie byłyby nasilone do stopnia wymagającego hospitalizacji.Przemyśl czy na pewno chcesz się z tymi formalnościami użerać. Może 80-letnia lekarka zrobiła Ci przysługę.
Nie wiem jak mogłabym „samodzielnie się odizolować” skoro mam pracę i po l4 muszę do niej wrócić. Mieszkam sama i coś jeść muszę, wiec na zakupy też muszę chodzić. 😅
29 września 2020, 19:40
Od piątku meczy mnie kaszel, dodatkowo od wczoraj wieczora nie czuję zapachów i smaków, natomiast nie mam ani kataru ani zatkanego nosa. Czuje osłabienie i zmęczenie. Czy to może być koronawirus? Dzisiaj miałam teleporade, ale 80letnia lekarka stwierdziła, że to z pewnością polski wirus. Nie wiem skąd u niej ta pewność, skoro na oczy mnie nie widziała. Co sądzicie, powinnam zadzwonić do sanepidu?[/quoteOdizoluj się. Nie dzwoń do sanepidu bo to dopiero będziesz miała cyrk na kółkach
29 września 2020, 19:41
Nie wiem jak mogłabym ?samodzielnie się odizolować? skoro mam pracę i po l4 muszę do niej wrócić. Mieszkam sama i coś jeść muszę, wiec na zakupy też muszę chodzić. ?Na podstawie zasłyszanych doświadczeń bliższych i dalszych znajomych, postanowiłam w przypadku podejrzanych objawów samodzielnie się wyizolować i za nic nie dać się wciągnąć w machinę sanepidowego obłędu, jeśli oczywiście objawy nie byłyby nasilone do stopnia wymagającego hospitalizacji.Przemyśl czy na pewno chcesz się z tymi formalnościami użerać. Może 80-letnia lekarka zrobiła Ci przysługę.
Po l4 można zadzwonić. Wszystko odbywa się elektronicznie. Na pewno ktoś by się znalazł kto zakupy zrobi
29 września 2020, 19:57
Od piątku meczy mnie kaszel, dodatkowo od wczoraj wieczora nie czuję zapachów i smaków, natomiast nie mam ani kataru ani zatkanego nosa. Czuje osłabienie i zmęczenie. Czy to może być koronawirus? Dzisiaj miałam teleporade, ale 80letnia lekarka stwierdziła, że to z pewnością polski wirus. Nie wiem skąd u niej ta pewność, skoro na oczy mnie nie widziała. Co sądzicie, powinnam zadzwonić do sanepidu?
Drożny nos w połączeniu z brakiem czucia zapachów i smaków rzeczywiście może wskazywać na koronawirusa. Sanepid teraz nie kieruje na testy, ale lekarz rodzinny. Na Twoim miejscu przesiedzialabym min. tydzien w domu (mozesz zadzwonić po kolejne zwolnienie), a jeśli wyjście na zakupy jest niezbędne to w masce od momentu wyjscia z domu (chociaż ja poprosilabym znajomych, żeby zostawili zakupy przed drzwiami).