Temat: Czy mam koronawirusa?

Od piątku meczy mnie kaszel, dodatkowo od wczoraj wieczora nie czuję zapachów i smaków, natomiast nie mam ani kataru ani zatkanego nosa. Czuje osłabienie i zmęczenie. Czy to może być koronawirus? Dzisiaj miałam teleporade, ale 80letnia lekarka stwierdziła, że to z pewnością polski wirus. Nie wiem skąd u niej ta pewność, skoro na oczy mnie nie widziała. Co sądzicie, powinnam zadzwonić do sanepidu?

Na wszelki wypadek się samoizoluj, bo faktycznie objawy brzmią znajomo. A gorączkę masz? 

syrenkowa napisał(a):

Na wszelki wypadek się samoizoluj, bo faktycznie objawy brzmią znajomo. A gorączkę masz? 

Dziwna sprawa właśnie z tym, bo wczoraj i przedwczoraj czułam ewidentnie jakbym miała gorączkę. Bylo mi zimno, miałam dreszcze i jednocześnie miałam rozpaloną twarz i dekolt, a termometr pokazuje cały czas 36,6. Termometr nowy, kupiony tydzień temu.

No, ja miałam na odwrót, po miesiącu chorowania czułam się całkiem dobrze, a termometr uparcie pokazywał 38... Tyle, że w lutym chorowałam, cholera we, czy to grypa była, czy faktycznie zaraza. Podobno w Polsce była dużo wcześniej, a padli wtedy wszyscy u mnie w pracy... 

Raczej wirus skoro nie czujesz zapachu a z nosa co nie leci 

Na podstawie zasłyszanych doświadczeń bliższych i dalszych znajomych, postanowiłam w przypadku podejrzanych objawów samodzielnie się wyizolować i za nic nie dać się wciągnąć w machinę sanepidowego obłędu, jeśli oczywiście objawy nie byłyby nasilone do stopnia wymagającego hospitalizacji.

Przemyśl czy na pewno chcesz się z tymi formalnościami użerać. Może 80-letnia lekarka zrobiła Ci przysługę.

Pasek wagi

Lubie_Ciastka napisał(a):

Na podstawie zasłyszanych doświadczeń bliższych i dalszych znajomych, postanowiłam w przypadku podejrzanych objawów samodzielnie się wyizolować i za nic nie dać się wciągnąć w machinę sanepidowego obłędu, jeśli oczywiście objawy nie byłyby nasilone do stopnia wymagającego hospitalizacji.Przemyśl czy na pewno chcesz się z tymi formalnościami użerać. Może 80-letnia lekarka zrobiła Ci przysługę.

Nie wiem jak mogłabym „samodzielnie się odizolować” skoro mam pracę i po l4 muszę do niej wrócić. Mieszkam sama i coś jeść muszę, wiec na zakupy też muszę chodzić. 😅

.Daga. napisał(a):

Od piątku meczy mnie kaszel, dodatkowo od wczoraj wieczora nie czuję zapachów i smaków, natomiast nie mam ani kataru ani zatkanego nosa. Czuje osłabienie i zmęczenie. Czy to może być koronawirus? Dzisiaj miałam teleporade, ale 80letnia lekarka stwierdziła, że to z pewnością polski wirus. Nie wiem skąd u niej ta pewność, skoro na oczy mnie nie widziała. Co sądzicie, powinnam zadzwonić do sanepidu?[/quote

Odizoluj się. Nie dzwoń do sanepidu bo to dopiero będziesz miała cyrk na kółkach 

Pasek wagi

.Daga. napisał(a):

Lubie_Ciastka napisał(a):

Na podstawie zasłyszanych doświadczeń bliższych i dalszych znajomych, postanowiłam w przypadku podejrzanych objawów samodzielnie się wyizolować i za nic nie dać się wciągnąć w machinę sanepidowego obłędu, jeśli oczywiście objawy nie byłyby nasilone do stopnia wymagającego hospitalizacji.Przemyśl czy na pewno chcesz się z tymi formalnościami użerać. Może 80-letnia lekarka zrobiła Ci przysługę.
Nie wiem jak mogłabym ?samodzielnie się odizolować? skoro mam pracę i po l4 muszę do niej wrócić. Mieszkam sama i coś jeść muszę, wiec na zakupy też muszę chodzić. ?

Po l4 można zadzwonić. Wszystko odbywa się elektronicznie. Na pewno ktoś by się znalazł kto zakupy zrobi 

Pasek wagi

.Daga. napisał(a):

Od piątku meczy mnie kaszel, dodatkowo od wczoraj wieczora nie czuję zapachów i smaków, natomiast nie mam ani kataru ani zatkanego nosa. Czuje osłabienie i zmęczenie. Czy to może być koronawirus? Dzisiaj miałam teleporade, ale 80letnia lekarka stwierdziła, że to z pewnością polski wirus. Nie wiem skąd u niej ta pewność, skoro na oczy mnie nie widziała. Co sądzicie, powinnam zadzwonić do sanepidu?

Drożny nos w połączeniu z brakiem czucia zapachów i smaków rzeczywiście może wskazywać na koronawirusa. Sanepid teraz nie kieruje na testy, ale lekarz rodzinny. Na Twoim miejscu przesiedzialabym min. tydzien w domu (mozesz zadzwonić po kolejne zwolnienie), a jeśli wyjście na zakupy jest niezbędne to w masce od momentu wyjscia z domu (chociaż ja poprosilabym znajomych, żeby zostawili zakupy przed drzwiami).

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.