- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
22 maja 2020, 00:44
Kupujemy z bratem bransoletke dla mamy na dzień matki. Bransoletka ma zawieszkę- serduszko. Z przodu będzie wygrawerowany napis "kocham Cie mamo". Mogę wygrawerować jeszcze napis z tyłu, zastanawiam się nad: "od Anny i Kuby" albo: "Anna Kuba" albo nic tam nie grawerować. Jak myślicie?
22 maja 2020, 12:16
Chociaż jak zobaczyłam u rodziny na wsi jak oni do whisky dolewają soku, to nic juz mnie nie zdziwi :D
22 maja 2020, 23:59
Ciasto. Po co chłopa rozpijać ? Choć jestem niemalże pewna na sto procent, że bardziej ucieszyłby się z alkoholu.
;) Co za protekcjonalne traktowanie, w nadmiernej trosce o zdrowie i w obawie, że gościu nie potrafi rozsądnie korzystać z alkoholu sugerujesz wybrać opcję, którą sama uważasz za mniej atrakcyjną?
Oczywiście prezent dobiera się do osoby, ale strzelając w ciemno w przeciętnego człowieka, bo opisu jakiegokolwiek nie mamy, zróbmy małe zestawienie:
- Alkoholików jest mniej niż cukrzyków. W Polsce cukrzyków około 3 milionów, alkoholików do 1 miliona.
- Dobry alkohol jest uniwersalnym prezentem i można go przechowywać długo. Jak się nie spodoba, można dać komuś innemu.
- Ciasto ma krótki termin przydatności.
- A więc trzeba je szybko spożyć, czyli dużo cukrów prostych naraz, czyli niezdrowo. Alkohol można spożywać w małych dawkach, a więc bez szkody dla zdrowia.
- Ciasto może smakować albo nie smakować. Dobry alkohol facetowi, jak mniemam w średnim wieku, najprawdopodobniej smakuje
- Ciasto może się udać albo nie udać. Dopóki alkoholem nie jest osobiście pędzony bimber lub jakiś niesprawdzony kraft, powinien być niezawodny.
- No umówmy się, co bardziej ucieszy faceta, whiskacz, czy jakieś placki? Chłop nie baba, żeby odczuwać przesadny afekt w stronę słodkości, zaś alkohol to zawsze przydatna rzecz.
23 maja 2020, 05:19
Chłop nie baba, żeby odczuwać przesadny afekt w stronę słodkości