- Dołączył: 2011-04-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 140
29 kwietnia 2011, 14:42
Edytowany przez niespelnionazyciowo 29 kwietnia 2011, 14:43
- Dołączył: 2009-01-18
- Miasto: Coventry
- Liczba postów: 826
29 kwietnia 2011, 16:16
ja też mocno za ciebie trzymam kciuki
powiem szczerze moje pierwsze skojarzenie jak zobaczyłam zdjęcia JESTEŚ SZCZUPŁA !!! masz fajny brzuszek i wcięcie jedyne nad czym powinnaś popracować i co się rzuca w oczy to boczki (niepotrzebnie cie poszerzają) i uda wydaje mi się że jesteś gruszką, ćwicz wymodeluj sobie sylwetkę nie jedz dużo słodyczy unikaj fast food, MŻ + zdrowe jedzenie + ćwiczenia i będą cuda
nie dąż do sylwetki wieszaka tylko kobiecej figurki
- Dołączył: 2010-10-12
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3665
29 kwietnia 2011, 16:18
mega gruba ? co ty ! ale masz nadwage
29 kwietnia 2011, 16:22
Jowitka23 na dzień dzisiejszy schudła już 50kg:) co prawda ja nie widzę większej różnicy między gruba a otyła......może inaczej rozumiemy te pojęcia..........jednak obstaje przy tym ,że autorka tematu na pewno nie jest ani ciut ciut gruba! zgodzę się z tym że powinna ćwiczyć ale na pewno się nie odchudzać........
Edytowany przez aniusia922 29 kwietnia 2011, 16:24
29 kwietnia 2011, 16:24
nadwagi u niej też nie widzę:)
- Dołączył: 2011-03-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4247
29 kwietnia 2011, 16:27
to wynika zarówno z Twojej poprzedniej wypowiedzi jak i obecnej. A pojęcie duży rozmiar, cóż, dla mnie na przykład znaczy kompletnie coś innego.
gdzie tak wynika? może lepiej jednak mi wskaż, bo jeśli nadal się chcesz przy tym upierać, to muszę wiedzieć o czym mówimy:] a definicję dużego rozmiaru możesz mieć jaką chcesz, dla mnie duże = 42+. przy okazji mówiąc za zdrowe rozmiary uważam 36-40, większe i mniejsze niż te są najczęściej kwestią wychudzenia/nadwagi.
btw. przewinęło się tu zdjęcie jakieś otyłej kobiety, wydaje mi się, że powinna iść do lekarza, bo naraża swoje zdrowie taką wagą.
29 kwietnia 2011, 16:30
Dodam swoje 3grosze :)
Odpuść sobie diety, bo za młoda jesteś. Odzwyczaj się od słodkich napojów, fast - food'ów, słodyczy i tego typu przyjemności.
Na obiadowym talerzu pilnuj aby było trochę mięska i dwa razy tyle warzyw (ziemniak też warzywo ale możesz sobie odpuścić, zwłaszcza z masłem)
A przede wszystkim rusz tyłek z kanapy, odstaw tv, komputer. Wystarczająco dużo czasu spędzasz garbiąc się w szkole. Znajdź sporty, które sprawią Ci przyjemność ( sekcja siatkówki, koszykówki, basen, rolki, bieganie, rower - to jest to co możesz robić w wolnym czasie z koleżankami, rodzeństwem, chłopakiem)
Osobie w Twoim wieku do schudnięcia wystarczy odstawienie w/w śmieciowego jedzenia, diety nie potrzebujesz! Jeszcze przyjdzie czas na ograniczanie kalorii. Potrzeby Ci ruch, sport itp. To ważne bo rośniesz, rozwijają się Twoje kości, mięśnie!!!
Prawda jest taka, że mimo pięknej poprawności jaka tu panuje, jak na 16 letnią dziewczynę jesteś zaniedbana. Na zdjęciach nie widzę ciała 16latki (nawet posiadającej trochę szczenięcego tłuszczyku - który jest nawet fajny) Więc owszem weź się za siebie, jesteś młodziutka i efekty przyjdą bardzo szybko i łatwo.
Acha i gruszką jesteś :)
- Dołączył: 2010-05-06
- Miasto: Whatever
- Liczba postów: 225
29 kwietnia 2011, 16:31
masz sliczne wciecie w talii! powinnas tak do 60 schudnac ;)
- Dołączył: 2010-04-14
- Miasto:
- Liczba postów: 2075
29 kwietnia 2011, 16:34
Jesteś gruszką. Nie jesteś jakaś gruba. Tu moim zdaniem kwestia zrzucenia z 5kg i ujędrnienia ciała
- Dołączył: 2007-01-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7057
29 kwietnia 2011, 16:57
moim zdaniem powinnaś ważyć w tym wieku 10kg mniej. Nie jesteś moze mega gruba, ale wybacz, tłuszczyku Ci nie brakuje. Proponuję rzucić fast foody, ograniczyć chipsy i słodycze i co najwazniejsze sumiennie ćwiczyć na wszystkich lekcjach w-fu, zapisać się na dodatkowe sksy lub aerobik lub po prostu biegać sobie. Widac że gdybyś nie miała sadełka to figurka by była 1 klasa, bo masz idealne wcięcie w talii!!!!!!!!