Temat: Problem z kolorem włosów.

Używam Castingów jakieś 2x w roku, żeby odświeżyć i pogłębić barwę włosów (farbuję na kolor zbliżony do mojego naturalnego, więc odrostów właściwie nie widać). Mi się sprawdzają. Do zestawu dodają też całkiem fajne odżywki (urzekła mnie szczególnie ta o zapachu orzecha, a dodatkowo pięknie wygładza włosy). W każdym razie, kolor nie blaknie tak szybko, czupryna się nie przerzedza, nie ma efektu siana/wysuszenia - ja polecam.

Co do drugiej kwestii - tak już jest, że jak zaczynamy kombinować z włosami (szczególnie, jeśli mowa o drastycznej zmianie koloru), to ich naturalny pigment z czasem się zmienia albo "wypłukuje". Kolor zazwyczaj ciemnieje i staje się bardziej "mysi". Można oczywiście próbować zniwelować ten efekt płukankami (np. dla blondynek z rumianku, dla brunetek z kory dębu), choć nie każdy będzie zadowolony z efektu. 

PS O wiele ładniej Ci w tym kolorze włosów niż w platynie. Fajnie, że zrezygnowałaś także z tych sztucznych soczewek. Tak trzymaj :)

PS2 Bardzo podoba mi się połączenie tego blondu z kolorem Twoich oczu. Ja bym nic nie zmieniała, tylko hodowała włosy (choć w brązie też powinno być Ci dobrze). Jeżeli jednak zdecydujesz się na zmianę, to podpowiem, abyś szła raczej w jasne brązy, bo "zwykły" może finalnie być zbyt ciemny. Przy doborze farby zawsze lepiej wybrać nieco jaśniejszy odcień niż na opakowaniu.

Blond jest Ok. Co do odrostu: zauważyłam podobną tendencję u siebie - włosy odrastają ciemniejsze. Wydaje mi się, że to kwestia braku światła słonecznego. Może też pociemniały z wiekiem.

Naturalne włosy nie zmieniają koloru od farbowania, wtf. Po prostu jeżeli teraz masz bardzo jasne włosy to Twój odrost w porównaniu do nich wydaje się jeszcze ciemniejszy niż jest w rzeczywistości. Kiedy rozjaśniałam włosy to też miałam wrażenie, że odrastają mi ciemniejsze włosy, ale kiedy zapuściłam już całe swoje to miały identyczny kolor jak przed farbowaniem. Poza tym odrost często jest ciemniejszy niż końce, bo nie zdążyło go jeszcze słońce rozjaśnić itd.

Ciemny blond płowieje od słońca, im większy będzie odrost tym będzie robił się jaśniejszy. Teraz jeszcze dochodzi efekt kontrastu odrostu z rozjaśnianymi włosami.

No mi osobiście podobają się blondy, sama jestem rozjaśnianą blondynką :) więc ja bym nie zmieniała. Polecam pobawienie się płukankami albo szamponami do włosów blond, wybijającymi zółte tony. U mnie mega efekt dało połączenie różowego i fioletowego szamponu, od tego odkrycia nie używam już zadnych farb, do fryzjerów chodzę tylko na podcinanie

Dzięki za rady, zostanę jednak przy blondzie🙂Mam jeszcze inne pytanie dotyczące mojego naturalnego koloru oczu, a nie chcę zakładać nowego wątku. Otóż mam bardziej piwne, brązowe czy też czarne oczy? Opinie są różne :) 

Na Zapytaj.onet.pl z milion razy widziałam twoje zdjęcia... czy ty nie masz co robić 

oczy sa piwne a co do wlosow jesli kolor ci nieodpowiada jest zbyt ''zolty'' zastosoj plukanke fioletowa albo kup fioletowy szampon na odrosty nic to nie pomoze ale blad bedzie ladniejszy. Byle by tej plukanki nie za duzo bo beda fioletowe a tego nie chcesz chyba 😊

Dzięki🙂też mnie się wydawało że raczej piwne i nigdy nie podobało mnie się moje naturalne połączenie ciemne oczy plus jasne włosy i dlatego nosiłam niebieskie soczewki. Jako mała dziewczynka miałam wręcz białe włoski, do tego loczki, i bardzo tego nie lubiłam szczególnie w połączeniu z piwnymi oczami :(. Dlatego też przez lata prostowałam włosy...