- Dołączył: 2010-06-30
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 186
26 kwietnia 2011, 11:38
Kochane, około dwóch miesięcy temu postanowiłam pójść do salonu kosmetycznego na oczyszczanie twarzy ( głównie po to by pozbyć się wągrów). Jak wiadomo wszem i wobec dwa, trzy dni po oczyszczaniu skóra twarzy nie wygląda najlepiej, ale zaczerwienienia przechodzą.
U mnie dzieje się coś strasznego. Mam całkiem dobrą cerę w okolicy brody, policzków, ale moje czoło wygląda strasznie. Mam na nim pełno małych krostek. Są czerwone, skóra wygląda na bardzo podrażnioną. Byłam u mojego dermatologa i dostałam antybiotyk (brałam go już kiedyś i efekty były zadowalające po krótkim czasie). Teraz biorę już trzecie opakowanie antybiotyku i NIC. Jest coraz gorzej. Moj dermatolog jest na urlopie a ja nie wiem co mam robić. Jak z tym walczyć? Wygląda to paskudnie. Co z tym robić?
- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto: To Tu To Tam
- Liczba postów: 8155
26 kwietnia 2011, 11:43
nie ruszac, nie draznic, nie drapac, czekac.
mnie na wagry pomagal zel do twarzy 2 w 1, z clean&clear bodajze. lub zel vichy, ten zielony.
czekac, nie palic i nie jesc smieciowego zarcia, a pic duzo zielonej herbaty i ewentualnie przemywac nia tez twarz. mozesz smarowac tormentiolem i... wysypiaj sie (zdecydowanie pomaga).
- Dołączył: 2011-04-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4
26 kwietnia 2011, 11:55
A mi wągry zeszły od Szarego mydła "Jeleń"
warto spróbować..
26 kwietnia 2011, 12:07
pewnie pani w salonie kosmetycznym nie miala pojecia co robi i zamaist oczyszczania zafundowala Ci jakies zakazenie. Ja raczej nie mialam problemow z cera, poszlam sobie na mikrotermabrazje i chyba tez nie bardzo m ita twarz zdezynfekowali bo mialam rozsiane pelno syfkow. na szczescie zeszly same.
- Dołączył: 2010-06-30
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 186
26 kwietnia 2011, 12:16
Zapłaciłam za "spieprzenie" mi twarzy. świetnie.
Edytowany przez Callanthe 26 kwietnia 2011, 12:16
26 kwietnia 2011, 12:31
Laski, mikrodermabrazja ma to do siebie, że "wyrzuca" po niej na twarzy. Lepsze są kwasy.