Temat: Rozczarowanie

Sluchajcie dziewczyny, schudlam 12kg (jak widac na pasku) i mam 170cm. Przed odchudzaniem bylam troche paczusiem, ale powiedzmy ze akceptowalam swoj wyglad, mowilam sobie ze wygladam adykwatnie do tego, jak bardzo lubie jesc slodycze:P Jakos lecialo. Teraz schudlam i widze, ze nie jestem taka jak chcialam. Moim celem bylo zalozyc krotkie spodenki, ale bylam juz ktorys raz w sklepie i we wszystkich spodenkach wygladam jak krowa! Na dwa razy wieksza.. Mam figure gruszki, 103 w biodrach, biodra mam szerokie a nogi coraz szczuplejsze. Niby leci wymiar w udach w dol, ale widze, ze nigdy nie bede korzystkie wygladac w tym wszystkim, o czym marzylam. Nie bedzie krotkich spodenek, sukienek obcislych na calej dlugosci (bo nadal moj dol rozni sie dwoma rozmiarami od gory). Niby schudlam, ale jestem rozczarowana bo mam wrazenie ze nie wygladam lepiej. Przez moje biodra nie wygladam szczuplej, bo chociaz w talii mam ponizej 70 to nie widac tego. Staram sie zaznaczac swoje szczuplejsze miejsca, ale wtedy wygladam strasznie nieproporcjonalnie. Zawsze nieproporcjonalnie albo grubo. Zalamuje mnie patrzenie na siebie i wiem, ze jak schudne bardziej bedzie tak samo. Nie czuje sie ze soba dobrze, co robic?
Wiecie u np Kim Kardashian duza pupa jest fajna, ale ona ma tez proporcjonalnie duzy biust, a ja nie... Dodam, ze 'moj styl' zupelnie nie pasuje do mojej sylwetki..
Spróbuj rozbudować górę ćwiczeniami. Ciało trzeba budować i rzeźbić, jak świątynię. Samo odchudzenie niewiele daje. Ja mam inny problem z proporcjami, ale ćwiczeniami wiele można skorygować. 
Pasek wagi
Nie przesadzaj, duże biodra to nie koniec świata. Wystarczy odpowiedni strój i będziesz wyglądać zjawiskowo :)) Ja też mam duże biodra, ale zazwyczaj maskuję je tunikami, zakładam spodnie z wysokim stanem, ogólnie staram się je ukryć. Mój biust też nie jest największy (B) dlatego zakładam zazwyczaj push up tak żeby było dość proporcjonalnie. Jak ładnie ujędrnisz każdą cześć ciała i znajdziesz dla siebie odpowiednie ubrania bedziesz zadowolona :))
> zakładam spodnie z
> wysokim stanem

:O jakbym ja założyła takie to bym miała za przeproszeniem dupę jak szafa. oczywiście, nie mówię, że TY tak wyglądasz, mówię jak ja bym wyglądała z moją sylwetką. ;) A mam gruuuuchę potężną.

rushia, mam bardzo podobnie jak ty, 175cm/69kg, też kiedyś byłam trochę takim pączusiem i TEŻ nie mogę znaleźć nic na 'dół', żeby wyglądało jak chcę :/ niestety, muszę się z tym pogodzić... kości biodrowe mi już wystają, po prostu tak jestem zbudowana. np. zupełnie inaczej wyglądam w spodniach i w tunice, ech. dlatego zwykle staram się znajdywać rzeczy zakrywające tę kłopotliwą część ciała.:p
Faktycznie , rzeźbić dół trzeba. 
ja już tam wolę mieć szerokie biodra i być gruszką niż świecić brakiem talii......
Pasek wagi
Też mam ten typ figury i nie podoba mi się moja pupa i uda. Jak byłam szczuplejsza to lubiłam nosić rurki ale teraz niestety nie mogę ich nosić chociaż dużo dziewczyn nosi legginsy w połączeniu z koszulką chociaż mają duży tyłek i uda i chyba się tego nie wstydzą. Ja bym się tak nie ubrała.
Poszukaj pozytywow.... I skup sie na atutach Twojej figury :) I tak w ogole 2 rozmiary to nie tak zle, zalozysz push-up z duzymi wkladkami i bedzie 1 :))) Mieszkalam kiedys z dziewczyna ktora naprawde koslawo wygladala - 38 na gorze i 44 na dole... To dopiero wygladalo...

> ja już tam wolę mieć szerokie biodra i być gruszką
> niż świecić brakiem talii......

 

heheh...zes mnie dobila ;] ;(

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.