Temat: będą pasować takie włosy?

Marzy mi się zmiana fryzury. Taka fryzura to jedyna, co mi się ostatnio spodobała, a może po prostu podobają mi się kobiety, które ją noszą :) No i niestety podobają mi się te włosy tylko w zestawieniu z bardzo jasnym blondem, więc znów musiała bym iść na rozjaśnianie, a nie wiem, czy mi się nie odwidzi i zaraz znów będę musiała regenerować sianowate strąki, żeby je zapuścić:(

Większość z Was wie, jak wyglądam, a także to, że mam cieniutkie włosy. Obecnie są do łopatek, no i niestety chyba żeby ta fryzura wyglądała dobrze, to trzeba by było zapuścić włosy przy twarzy do równej długości, żeby linia cięcia była prosta.

znam ten bol, ale jesli znowu bedziesz rozjasniac to jeszcze bardziej zmeczysz swoje biedne wlosy. 

Pasek wagi

aniloratka napisał(a):

znam ten bol, ale jesli znowu bedziesz rozjasniac to jeszcze bardziej zmeczysz swoje biedne wlosy. 

Właśnie ciekawa jestem, czy w salonie, z użyciem olaplexu tak bardzo bym zniszczyła. O krótsze łatwiej by było dbać.

Ja nie wiem jak wyglądasz, ale powie Ci, że mam właśnie taką fryzurę. Jakoś w czerwcu poszłam do fryzjera z dość długimi włosami i ciemniejszym ombre na głowie. Szłam z zamiarem odświeżenia koloru, ale fryzjerka zapytała czy chce zaszaleć i pokazała mi coś takiego na zdjęciu, stwierdziłam 'raz się żyje!' i jestem teraz po prostu zachwycona! Dodatkowo mam wrażenie że takie ścięcie wyszczupliło mi twarz. Także ja polecam i zachęcam. :)  Dodam tylko, że ja nie miałam rozjaśniaczem tylko farbą, za pierwszym razem nie wyszły tak idealnie, ale dwa tygodnie temu byłam znów i kolor wyszedł świetny.

Jakoś nie widzę pełne,j okrągłej,  romantycznej buzi w takich prostych, krótkich włosach.

MamMalego napisał(a):

aniloratka napisał(a):

znam ten bol, ale jesli znowu bedziesz rozjasniac to jeszcze bardziej zmeczysz swoje biedne wlosy. 
Właśnie ciekawa jestem, czy w salonie, z użyciem olaplexu tak bardzo bym zniszczyła. O krótsze łatwiej by było dbać.

tylko po pierwsze ty nie masz prostych wlosow, bedziesz je ciagle prostowac i jeszcze bardziej niszczyc ? jesli chodzi o sciecie, to tak, ja bym na Twoim miejscu podciela. ale nie uzyskasz takiej fryzury bez zelazka. 

Pasek wagi

aniloratka napisał(a):

MamMalego napisał(a):

aniloratka napisał(a):

znam ten bol, ale jesli znowu bedziesz rozjasniac to jeszcze bardziej zmeczysz swoje biedne wlosy. 
Właśnie ciekawa jestem, czy w salonie, z użyciem olaplexu tak bardzo bym zniszczyła. O krótsze łatwiej by było dbać.
tylko po pierwsze ty nie masz prostych wlosow, bedziesz je ciagle prostowac i jeszcze bardziej niszczyc ? jesli chodzi o sciecie, to tak, ja bym na Twoim miejscu podciela. ale nie uzyskasz takiej fryzury bez zelazka. 

No masz rację. Ja ogólnie rzadko bardzo prostuję włosy, w sumie raz  tyg może, a tych nawet nie zwiążę :(

Marisca napisał(a):

Jakoś nie widzę pełne,j okrągłej,  romantycznej buzi w takich prostych, krótkich włosach.

Mam pociągłą twarz.

takie jak ma kardashianka, jesli chodzi o dlugosc to dasz rade. podetnij, to im na pewno zrobi dobrze :) polecilabym ci strone wlosingu, ale na pewno nie bedzie ci sie chcialo tyle robic z wlosami :D 

Pasek wagi

Mi się nie widzi taka fryzura przy cienkich włosach. Na dodatek, jeśli masz ich niewiele, na dłuższą metę możesz być rozczarowana efektem. Po wyjściu od fryzjera będzie wielkie "wow!", bo włosy wymodelowane, potraktowane odpowiednimi kosmetykami... A jak umyjesz głowę raz czy drugi, możesz być załamana, bo puch, każdy włos żyje swoim życiem i tak dalej.

Z drugiej strony - kto nie ryzykuje, ten nie ma :) Skrócenie włosów przecież optycznie dodaje objętości. Jakby jeszcze użyć lokówki lub metod na kręcenie loków "na zimno" (zdrowiej dla włosa, jak sama nazwa mówi), mogłoby być fajnie. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.