31 marca 2011, 15:17
Niby od miesiaca się odchudzam, ale ciagle jest cos nie tak, przynajmniej raz w tyg mam kompulsy brak chęci do ćwiczeń-zawsze jest -jutro poćwicze . Od jutra koniec z tym! Ktoś się dołącza ?
-w tygodniu tylko jeden dzień wolny od ćwiczeń
-max 1500 kcal dziennie
-słodycze raz na jakiś czas (i tu raczej np. gorzka czekolada, budyń , kinder kanapka czy coś w tym stylu)
-rozciąganie
stosujemy balsamy, pilingi
-pijemy duuużo wody
-dużo się ruszamy
Na tym forum w razie jakiegoś zwątpienia zanim wepchniemy w siebie niepotrzebne kcal będziemy się wspierać i wspólnymi siłami odwodzić się od tych zamiarów
Ktoś się dołącza ? mam dość ciągłego zawalania może razem będzie lepiej!
- Dołączył: 2011-03-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 70
5 kwietnia 2011, 21:18
Zazdroszczę,że chudniecie.. ja podam moją kolejną wagę 08.04
![]()
oby 62.....
![]()
- Dołączył: 2008-03-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1284
5 kwietnia 2011, 21:52
dzisiaj znowu zjadłam kolację obfitszą, żeby wytrwać ale o 18. a potem jeszcze aktywność przez 2 godz,Spadek wagi jest spory ale zaczekam do piątku bo nie wierzę, że cały czas będzie tak pięknie.Wtedy uaktualnię pasek chyba, że
mojekonto24 bedzie sobie życzyła inaczej.Ty tu rządzisz i jeszcze raz dzięki za tabelkę.
- Dołączył: 2010-03-07
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 833
6 kwietnia 2011, 07:53
hej dziewczyny :))
wczorajszy dzien byl dietetyczny, pomijajac 2 kostki czekolady po obiedzie;/ ale to tylko 60 kcal ;)
Dzis nie moglam sie powstrzymac i wskoczylam na wage, pokazala 59.5 czyli 1.5kg mniej i to jeszcze przed @.
Nie aktualizuje wagi, bo bede aktualizowac co kazdy piatek :)))
Dzisiaj planuje zjesc platki z mlekiem, potem grahamke z szynka i warzywami, a na obiad jeszcze nie wiem ...
PA;*
- Dołączył: 2008-03-13
- Miasto: Mała Wieś
- Liczba postów: 56
6 kwietnia 2011, 11:06
Będę aktualizowała tabelkę co niedzielę albo poniedziałek. Dane będę brała takie jakie są aktualnie na paskach
- Dołączył: 2008-03-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1284
6 kwietnia 2011, 12:02
Jestem chora, mam dylematy hula-hopowe,o, w porównaniu do wczorajszego dnia,duży spadek formy fizycznej i psychicznej.Pozbieram się jednak gdy tylko grypa czy co to za świństwo odpuści.Poniewaz tylko siedzę albo leżę to zmieniam układ posiłków, żeby w piątek nie było płaczu
.Będę jadła często a po troszku i to co będę w stanie przełknąć
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
6 kwietnia 2011, 16:13
ja naraze sie nie ważę zrobie to w poniedzialek. nie dam rady w piatek. moge podac w poniedzialek rano??? :PPP u mnie dzis srednio.. zawalialm obiadem.. krupnik 2
talerze.. plus ziemniaki duzo.. ;/ plus 2 kanapki bialego chleba
klapa.. a jak poszlam do sklepu kupilam principolo... zjadlam je w 2
minuty .. to duze... 272 kcl w 2 minuty.. klapa.. limit kalori na dzis
wyczerpany a godz 16... ;/ ale nie ma co sie zalamywac..jesli chodzi o mnie to odchudzanie zaczynalam od wagi 70 ;D ALE MAM ZMIENIONY PASEK NA 65 BO MNIE TO ROZPRASZALO ZE MIALAM ZA DUZO ZRZUCONE ( 5KG? HIHI) NO ALE JEDNAK MNIE ROZPRASZALO I MUSIALAM ZMIENIC..
- Dołączył: 2010-05-15
- Miasto: Kraina Marzeń
- Liczba postów: 3733
6 kwietnia 2011, 19:29
Ja też się przyłączam. Od 01.04 jestem na diecie, a wcześniej też byłam przez jakiś miesiąc z przerwami (Jadłam normalnie, a właściwie bardzo dużo, żeby "ostatni raz się najeść przed dietą".) Dieta 1000 kcal. Ćwiczenia 3 razy w tygodniu (staram się dojść do 6-7 razy w tygodniu). W sumie przez ostatni miesiąc straciłam:
Biust: - 3 cm
Talia: - 4 cm
Pas: - 5 cm :D
Biodra: - 2 cm
Zważywszy na to, że najbardziej zależy mi na straceniu w pasie i talii to jestem zmotywowana:) Jednak pokusy czekają wszędzie.
Pozdrawiam!!:D
- Dołączył: 2010-05-17
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 152
6 kwietnia 2011, 19:39
A ja dzisiaj dostałam okresu. Tylko... on jest jakiś dziwny. Ostatni raz miesiączkę miałam dwa miesiące temu. U mnie to nie nowość, bo mam jeszcze nieregularne. Z tym że tym razem to nie była taka typowa krew miesiączkowa, tylko taka rzadka, blada i jakby ten okres miał mi się już skończyć. Jest to w sumie dziwne, bo tak intensywnie zaczęłam ćwiczyć dopiero od niedzieli, więc trochę się martwię, że coś może być nie tak.
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 15412
6 kwietnia 2011, 20:28
moze idz do ginekologa??
jakie cwiczenia robisz?? chodzi mi glownie o talie :))
- Dołączył: 2011-03-30
- Miasto: Bytów
- Liczba postów: 30
6 kwietnia 2011, 21:04
Nie rozumiem tego. Od jakiegoś pół roku intensywnie ćwiczę jadlam normalnie. Nie chudłam. Teraz jem mniej i troche więcej ćwicze a tyje. Nie mam pojęcia co się dzieje. Ogólnie zawsze było mi ciężko zrzucić pare kilo ale to mnie przeraża. . .