© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 czerwca 2018, 04:52
Mam 16 lat. Byłam na Krav madze po raz pierwszy i robiliśmy uwolnienie się podczas, gdy ktoś jest między naszymi nogami i nas dusi. Osoba duszona leży, a dusząca klęczy, napierając na szyję. Osobą duszoną byłam ja, a duszącą trener, z racji tego, że byłam tam pierwszy raz. No i tak się złożyło, że mi się cicho pierdnęło :( Nie jestem pewna, czy on poczuł, ale całej nocy nie przespałam przez ten incydent, tak zawstydzona jestem. Nie wiem czy to będzie rzutowało na odnoszenie się do mnie trenera? Nie wiem czy mam się uspokoić czy dalej się wstydzić. Pomocy ;/
28 czerwca 2018, 06:13
Co to zmieni, ze będziesz sie dalej wstydzić? Nie masz już na to wpływu. Stało się, nic takiego.
28 czerwca 2018, 07:18
Myslisz, że trener się do mnie nie zniechęci na tyle, żeby mnie unikał, albo przestał traktować jak wcześniej (z humorem traktuje ludzi)?
28 czerwca 2018, 07:43
Myślę, że podczas intensywnych ćwiczeń takie rzeczy się zdarzają. Jakbym usłyszała (lub poczuła) na siłce, że komuś się pierdnęło to byłoby to dla mnie zupełnie zrozumiałe. Wrzuć na luz. 
28 czerwca 2018, 07:46
masz 16 lat, jeśli ma Ci to zmarnowac życie, to zmień trenera i zapomnij. Ale im wcześniej pogodzisz się z faktem, że ludzie mają ludzkie odruchy, wszyscy pierdzą i wszyscy o tym wiedzą, to będzie Ci się łatwiej żyło ;)
serio, poczucie obciachu to straszna rzecz (to ludzie też wiedzą, spoko), ale i tu trening czyni mistrza ;) Jak się parę razy przekonasz, ze Ci z głupiego powodu niebo na głowe nie spada, to szybciej przestaniesz się przejmowac takimi rzeczami.
28 czerwca 2018, 08:38
myślę, że nie Ty jedna :) Serio. Przy intensywnym wysiłku jak się napina mięśnie to może się zdarzyć, że nie utrzymasz bąka :) Ja w szkole (z 9 lat miałam) walnęłam głośnego bąka na gimnastyce korekcyjnej podczas robienia nożyc poziomych, ale tak, że wszyscy słyszeli. Oczywiście ja się zawstydiłam a dzieci się śmiały (bo wiadomo ze dla dzieci bąk to ubaw po pachy:P ). Ale Pani powiedziała, ze nie ma czego się wstydzić bo to normalne jak się mięśnie napina i był już spokój. Myślę, że kto jak kto, ale trener akurat zdaje sobie sprawę jak działa ludzkie ciało :) Nie przejmuj się - możliwe, że nawet nie zauważył
28 czerwca 2018, 08:58
normalna ludzka rzecz. Kazdy to tobi :)
28 czerwca 2018, 09:12
trener tez to robi, mozliwe, ze nawet przy swojej dziewczynie, wiec dla niego to nic nowego (zakladam, ze jest duzo starszy), zaraz zapomni, zreszta dla niego jestes dzieckiem to masz wybaczone ;)
28 czerwca 2018, 09:22
No to sie ciesz ze nie bylo na odwrot i ze to nie ty bylas ta duszaca, bo z tego co rozumiem pozycje to by dostal smrodkiem praktycznie prosto w twarz :D
U nas joge dziewczyny nazywaja klada pierdziochow, bo na kazdych zajeciach ktos cos pusci i to wcale nie cicho. Cialo tak ma ze czasem gazy musi uwolnic i juz.
