© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 czerwca 2018, 19:58
Chcę strasznie schudnąć, mam wykupioną diete. Ćwiczę dość często, bo 5 razy w tygodniu z Chodakowską (ok. 40-60 min), lecz jest problem z ruszaniem się w ciągu całego dnia.Rano i wieczorem wychodzę na krotkie spacery z psem. Zaplanowałam, że ogranicze czas przed monitorem do max. 3 godzin dziennie. jak aktywnie mogę spędzać resztę dnia? co prawda wychodzę czasem ze znajomymi ale to rzadko. Na zajęcia dodatkowe też się nie zapisze, bo sytuacja finansowa rodzicow na to nie pozwala. co mogę zrobić, aby osiągnąć cel i schudnąc,zwiekszyc aktywnosc?
24 czerwca 2018, 20:07
Idz na rower ;) ja tak robiłam dawniej brałam plecak... Wodę.. i potrafiłam przejeździć (wolnym tempem) nawet po 3h dziennie. Spacerkiem powoli tak wiesz.. relaksacyjnie. ;)
24 czerwca 2018, 20:24
Jeśli mam być szczera, to co za dużo to niezdrowo. Ćwiczysz 5 razy w tygodniu po godzinie, zapewne z dietą redukcyjną. Czy firma/osoba u której wykupiłaś dietę wie że ćwiczysz tak często? Żeby nie było że jesz za mało. Im więcej się ruszasz tym więcej powinnaś jeść, pamiętaj o tym. A żeby się więcej ruszać to jako że piękną pogodę mamy, to radzę albo rower albo rolki, albo długie spacery (nawet z psiakiem, zapakować w plecak więcej wody i jakąś plastikową miskę, psie przysmaki) i w drogę. Może jest gdzieś niedaleko Ciebie jest taka osiedlowa podwórkowa siłownia? Ja tak właśnie robiłam jak miałam jeszcze psa - brałam go tam (ok 40min pieszo spacerkiem) i ja tam się podciągałam, robiłam brzuszki itd a psiak biegał wokoło, potem posiedzieć trochę, może poczytać na świezym powietrzu, i do domu.
24 czerwca 2018, 20:25
Spróbuj zacząć biegać. Bieganie nie wymaga nakładów finansowych (poza dobrymi butami) jest świetnym spalaczem kalorii , dodaje zdrowia i witalności a na dodatek poprawia nastrój. Ja sama na bieganiu schudłam 10 kg. Dodam że inne ćwiczenia wykonywałam sporadycznie.
24 czerwca 2018, 20:31
Ja sama na bieganiu schudłam 10 kg. Dodam że inne ćwiczenia wykonywałam sporadycznie.
No to pięknie!!! Ja próbowałam ale wręcz nienawidzę biegać w terenie, bo nie lubię jak mi gorąco a teraz taki skwar.. Najlepiej mi się na bieżni w klimatyzowanej siłowni biega haha :D
24 czerwca 2018, 21:01
teraz jak jest lato możesz biegać, albo dużo chodzić, super sprawa ( zaczęłabym najpierw więcej chodzić, potem zacząć dopiero truchtać, potem biegać )
W jesień / zimę możesz zainwestować w rowerek stacjonarny albo stepper, ewentualnie bieżnie ale to już nietsety większy wydatek
24 czerwca 2018, 21:32
cwiczenia 5 w tyg wystarcza, w zupelnosci. nie ma co przesadzac. a jak koniecznie chcesz sie jeszcze poruszac, to idz na spacer /rower /rolki /basen /kregle /bilard. zbierz ekipe i zamiast isc na lody czy piwo, ruszcie gdzies tylki. 
24 czerwca 2018, 22:32
A dlaczego wychodzisz z psem na krótkie spacery? Sądzisz że jest szczęśliwy siedząc całymi dniami w chałupie? Wychodż z psem na długie 2 godzinne spacery połączone z truchtem i zabawą ze zwierzakiem i masz z głowy dowolną dodatkową aktywność i przy okazji zadbasz o zwierzę.....
