Temat: Tyje w zastraszajacym tempie ratunku

cześć wszystkim 

Podejrzewam że to tycie wodne no ale..demotywuje 

Jeszcze w niedzielę waga była taka jak zawsze a od wczoraj mam 3 kg więcej.Waga wciąż rośnie i zaczynam się niepokoić bo z dnia na dzień jest coraz więcej. Czy upał może mieć na to jakiś wpływ? Nic nie zmieniłam w swoim żywieniu pije pokrzywe,duża ilość wody. W wyglądzie też różnica duża czuje się taka rozlana. Czy ktoś miał tak samo jak ja ? To wina wody ? Już nie wiem co robić chce mi się ryczec

Oj, bo ja to pracuję w nagrzanym nieklimatyzowanym pomieszczeniu :( i kończe pracę w największe gorąco 

Letycja 

robiłaś jakieś badania? Dzisiaj ile waga pokazała?

Tak badania mam w porządku,troszkę wątrobę musiałam podreperowac jutro idę powtórzyć 

Dziś tyle co wczoraj czyli właściwie tkwie w martwym punkcie 

Jestem tym bardzo przejęta bo boję się że będzie to ciągle rosło i rosło 

A u Ciebie jak ?

Zszedł 1 kg a 1 jest ale ja to się gotuję w biurze mam ok 50 stopniu jak slońce nagrzeje i puchnę strasznie :(

ja dziś się obudziłam z uczuciem opuchnięcia nie wiem czy ja sobie to wmawiam czy jak ale takie miałam wrażenie i z ciekawości zrobiłam sobie test wypiłem szklankę wody i było 0.6 kg wiecej a wypije woda tyle nie wazy. Gromadze podejrzanie ta wodę ale dlaczego sama nie wiem może ciśnienie i ta pogoda ma wpływ na to bo zaczęło się tak dziać gdy 2 godziny byłam na szczerym sloncu i od tamtej pory to się stało 

Widocznie gromadzisz wodę rzeczywiście a pijesz dużo???

1.5 l wody,zielona herbata i pokrzywa

Wychodzi mi około 2.5 l płynów dziennie

Oj a może zważ się jeszcze raz co? To jest waga elektroniczna?

No właśnie wazylam się też na innej wadze i to samo 

Miałam nadzieję że moja szwankuje ale jednak nie 

Jak dzisiaj waga? 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.