Temat: czy moge wierzyc wadze?

jw jezeli wchodze 2 czy 3 razy i ona pokazuje to samo? zawsze wchodze czekam az zwazy widze ile schodze i wchodze jeszcze raz
też tak mam ale mi zawsze pokaże inna wagę,pierwsze podejście jest chyba najbardziej wiarygodne....acha no i każda waga chyba waży inaczejczęsto mi się zdarza że jak się ważę u kogoś to ważę mniej lub więcej niż na swojej
kurde no ja tez nie wiem niby jak co dzien staje to mam mniej niekiedy mam zastoj
ach te wagi ja czasem wchodze pare razy tak zeby pokazała jak naj mniej
podobno najlepiej jest się ważyć raz w tyg na tej samej wadze...
najlepiej jest się ważyć na tej samej wadze co pewien czas,np. co tydzień,co miesiąc.Najlepiej też jest się ważyć rano,na czczo czyli gdy się jest jeszcze przed jedzeniem. Oczywiście można się wazyć parę razy pod rząd,wchodząc i schodząc parę razy,ale nie wiem, czy to coś zmienia
Ja się ważę zawsze trzy razy i wyliczam z tego średnią arytmetyczną :) To jest moim zdaniem najlepsza metoda.
A ja wadze nie wierze. Za duzo czynnikow ma wplyw na jej wachania zeby byla wiarygodna.
myślę, że nie bez powodu na Vitalia jest zakładka "Pomiary i wykresy". Jeżeli raz w tygodniu zważysz się i zmierzysz to będziesz miała pogląd czy coś się zmienia czy nie. Zdarza się, że są wahania wagi, ale wszystko na raz jest moim zdaniem najbardziej wiarygodne. Możesz wówczas obliczyć orientacyjną ilość tłuszczu w organizmie i wówczas masz jasność czy coś się zmieniło.
I uważaj na uzależnienie od wagi - możesz się nabawić doła od ciągłej zmiany jakim w przeciągu dnia czy tygodnia podlega twoja waga.
Radzę ważyć się co jakis czas (ja akurat ważę się co tydzień), na czczo, na tej samej wadze i ustawiać ją zawsze w tym samym miejscu (aby zniwelować możliwość błędu przez krzywizny podłogi ;))

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.