- Dołączył: 2009-09-27
- Miasto: Malezja
- Liczba postów: 307
28 marca 2011, 15:11
kompuls około 1000 kcl zjedzony do 13 jak nic dziś juz nie zjem jest szansa że to wszystko sie spali i nie pozostawi po sobie śladu ?
- Dołączył: 2010-10-25
- Miasto: Kartuzy
- Liczba postów: 124
28 marca 2011, 15:22
Śladu w postaci tłuszczu pewnie nie (jeśli chodzi o ten jeden jedyny epizod,tylko dzis). Ale nie jedząć od 13 do jutra rana- to wielki błąd. Spowalniasz strasznie przemianę materii. Jak jutro zjesz, to zanim organizm znowu sie 'obudzi'......żeby trawić to co zjadłaś- to potrwa. Po to wszyscy trąbią, żeby jeść regularnie, aby przyśpieszyć spalanie, przyśpieszyć przemianę materii!!! A ty spowalniasz cały ten proces, GŁOWÓWKĄ.
- Dołączył: 2010-10-25
- Miasto: Kartuzy
- Liczba postów: 124
28 marca 2011, 15:24
ZJEDZ CHOCIAŻ WARZYWA, KTÓRE NIE MAJA PRAKTYCZNIE TŁUSZCZU I CUKRU. I PIJ!
- Dołączył: 2011-01-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 857
28 marca 2011, 15:32
jesteś na diecie 1000 kcal? jak tak to nie był kompuls, to po prostu był głód
- Dołączył: 2009-09-27
- Miasto: Malezja
- Liczba postów: 307
28 marca 2011, 15:35
Dzięki dziewczyny, tak też zrobię.
Cały miesiąc diete miałam wzorową, planuje diete jeszcze przez conajmniej 1,5 miesiaca, ale gdy spojrze na date - 28 marca, to sobei myśle ee tam nic sie ne istanie jak sobie troche więcej pojem wkońcu w kwietniu i maju to mi sie nei zdaży ...i tak od 25 mam ...tzn 25......26,27 dieta i dzis znowuuuu :<
- Dołączył: 2009-09-27
- Miasto: Malezja
- Liczba postów: 307
28 marca 2011, 15:38
ale oprócz tego dziś przecież zjadłam 1 duże śniadanie, 2 no i obiad...i potem to 1000...
po za tym nazywam to kompulsem bo jesm byle jak ( na stojąco w kuchni, z prędkością światła, byle co : / ) więc raczej chyba był....