- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Brzeg
- Liczba postów: 780
27 marca 2011, 19:01
taka jak w temacie dziewczyny z wzrostem 160 jaką wagę chcecie mieć
28 marca 2011, 11:01
162 i 52 kg tak bym chciała;-)
28 marca 2011, 11:18
Ja mam 160, ważę obecnie 48 kg, jestem zadowolona ze swoich nóg i tyłka, mój kompleks to brzuch, dążę do 45 kg.
Nie wyglądam na wychudzoną, wyglądam normalnie :) całe szczęście.
Edytowany przez imitacja 28 marca 2011, 11:19
- Dołączył: 2008-01-28
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 487
28 marca 2011, 11:37
ja mam 162 i chcialabym ok 50 kg, tak między 48-52, zobaczymy jak to bedzie wygladac
- Dołączył: 2006-10-30
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 559
28 marca 2011, 11:37
160 - dążę do 52, przy 50 wygladam na wychudzona :P. kiedyś jak byłam mloda doszlam do 48 - widząc się teraz na tamtych zdjeciach anoreksja strrraszna. Ale zawsze się sport i ruch przewijał i przewija przez moje życie, hobbystycznie ale jednak :)
- Dołączył: 2009-06-05
- Miasto: Nibylandia
- Liczba postów: 2678
28 marca 2011, 11:38
Ja mam 162 cm.Daże do wagi 53-52 kilogramy.Kiedys tyle ważyłam i czułam sie super:) Na pewno nie chce zejsć poniżej 50 kg-bo przy wadze np. 48 kg wygladałam jak szkielecior:(
28 marca 2011, 12:16
A ja myślę, że jednak dla kręgli i gruszek jest nadzieja, ale niestety trzeba uzbroić się w cierpliwość i bardzo, ale to bardzo ciężko pracować.
Skoro przed utyciem miałam zupełnie inną figurę (!), proporcjonalną i smukłą (spodnie i góra w tym samym rozmiarze - 36), a teraz mam sporą dysproporcję na niekorzyść dupska (spodnie rozmiaru 40/42 - góra w rozmiarze 36/38), to przecież mogę do poprzedniego stanu wrócić.
Myślę, że sporo z nas może mieć zupełnie inną figurę, gdy zacznie naprawdę ostro ćwiczyć. Z tym, że na to potrzeba nie miesiąca, dwóch, ale kilku lat! Widziałam na sfd zdjęcia kobitki, która z pospolitej gruszki zamieniła się w ekstra wysportowaną babeczkę o idealnych (w moim odczuciu) proporcjach. O ile mnie pamięć nie myli, ta metamorfoza zajęła jej 3 lata.
Zatem głowa do góry gruszki i kręgle!
![]()
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3025
28 marca 2011, 13:02
Marzę o 54 kg ;) Jeśli wtedy będę zadowolona ze swojej figury, to zostaję przy tej wadze, a jeżeli nie, to albo intensywniejsze ćwiczenia, albo zjadę do 50 kg, ale niżej nie chcę.
- Dołączył: 2011-02-22
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 544
28 marca 2011, 13:08
ja mam 159cm, strasznie się zapuściłam i pierwszym celem są dla mnie 63kg. Mam duży biust, wąską talię i dużą pupę, już przy 66kg nie wyglądam źle, bo zupełnie nie mam wtedy brzucha, a przy 63 powinno być spoko. A potem chciałabym zrzucić następne 8 kg (do 55) - ostatnio tyle ważyłam w szkole podstawowej i już nie pamiętam jak to jest :)
- Dołączył: 2010-11-18
- Miasto: Praga
- Liczba postów: 2621
28 marca 2011, 16:59
160cm, 60kg, chciałabym mieć 50kg, ale jak będzie 54 to też będę szczęśliwa. Kurka, nawet jak 2kg schudnę to to widać i od razu poczuję się lepiej;)