- Dołączył: 2010-11-20
- Miasto: Lillehammer
- Liczba postów: 1128
27 marca 2011, 17:52
Odchudzam się od końca listopada. Waga zjechała o 8,6kg. W planach kolejne 2-4 kg. Przede wszystkim zmieniłam nawyki żywieniowe i już wiem co robić aby schudnąć. Stosuję mż i będę stosowała dalej, bo widzę że są efekty a ja czuję się lekko i zdrowo. Dzięki vitalii zmotywowałam się i kontroluję wagę codziennie- w ten sposób widzę postępy. Wiosna tuż tuż a ja ważę najmniej od ostatnich 7 lat!!! Ostatni raz ważyłał tyle przed ślubem w 2004 :)
27 marca 2011, 17:57
gratuluję! :) i oby tak dalej kochana! zdecydowanie dieta mż jest najlepsza, a vitalia bardzo pomaga :)
- Dołączył: 2010-11-20
- Miasto: Lillehammer
- Liczba postów: 1128
27 marca 2011, 18:08
O dzięki vitalii wytrwałam tak długo. To mój absolutny rekord. Pomagają nie tylko doświadczenia innych vitalijek, ale tabela z pomiarami i pasek postępu. To dla mnie rewelacja.
27 marca 2011, 18:11
Kochana to nie mały sukces!!! Wierz mi, że dla niektórych schudnięcie 3 kg to cel praktycznie nie do osiągnięcia!! gratuluję i życzę dalszych sukcesów:)
- Dołączył: 2010-11-20
- Miasto: Lillehammer
- Liczba postów: 1128
27 marca 2011, 18:16
Miał♠am chwile zwątpienia ale chcę tak mocno schudnąć, być taka jak kiedyś..,jeszcze 3-4 kg
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 1198
27 marca 2011, 19:01
Ja odchudzam się od 13 stycznia- zaczęłam w moje urodziny. Od tamtej pory ubyło mi 8 kg bez ćwiczeń. Zmieniłam tylko jedzenie- nie jem makaronów, jasnego pieczywa, ziemniaków, smażonych potraw. Czasem podjadałam słodycze, ale waga nie szła w górę. Zamiast jasnego pieczywa spozywam pieczywo lekkie wasa, dużo gotowanych warzyw i wyłącznie gotowane lub pieczone w piekarniku bez uzycia tłuszczu mięso z indyka lub kurczaka.
Planuję teraz dorzucić trochę ćwiczeń i zrzucić kolejne 6-8 kg:)
- Dołączył: 2010-11-20
- Miasto: Lillehammer
- Liczba postów: 1128
27 marca 2011, 19:03
Jamajka, mam bardzo podobny jadłospis, tyle że nie jem wasy- nie podchodzi mi. I z ćwiczeniami jestem na bakier, ale jak zrobi się ciepło zacznę biegać
- Dołączył: 2011-01-14
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 1198
27 marca 2011, 19:08
Ja zaczynam ćwiczyć na orbitreku, jak bedzie cieplej to juz na zwyklym rowerze ;) Planuje jeszcze robić po 50 brzuszków rano, 100 wieczorem i do tego a6w, co mi pewnie nie wyjdzie, ale mam nadzieję że uda mi sie jeszcze troche zrzucic. Najbardziej zalezy mi na brzuchu, posladkach i udach. I ten okropny cellulit :(
- Dołączył: 2010-11-20
- Miasto: Lillehammer
- Liczba postów: 1128
3 kwietnia 2011, 10:25
Jupiii!
Po ostatnich zastojach kolejne kg na minus!!!
JUŻ 9.5 KG MNIEJ!!!!
3 kwietnia 2011, 10:44
Po prostu- BRAWO przez wielkie B. Jak sie bujam ze swoją wagą już od wrzesnia i lipa. Nie mogę schudnąć wiecej niż kilogram a jak już go zrzuce to zaraz wraca:(