- Dołączył: 2010-08-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2226
25 marca 2011, 19:58
Przez pierwszy tydzień marca byłam na diecie 1000 kcal, zwiększyłam do 1200, waga tygodniowo spadała o 0.5-0.7 kg. Teraz od tygodnia stoi.
Zaczęłam się dużo więcej ruszać (steper, hula-hop, twister, długie spacery, brzuszki, dywanówki), więc czy to możliwe, że to przez rozwój mięśni? Nie mam zakwasów, bo zawsze po ćwiczeniach się rozciągam.
Słyszałam kiedyś, że żeby rozhuśtać metabolizm trzeba zwiększyć trochę kaloryczność jedzenia. Czy to skutkuje? Jak zrobić to z głową?
25 marca 2011, 20:01
Jeśli zaczęłaś więcej ćwiczyć możliwe że wyrobiły ci się mięśnie. Zastój wagi może też mieć związek ze zbliżającym się okresem. Moim zdaniem powinnaś nadal jeść w granicach 1200 kcal :)
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2721
25 marca 2011, 20:07
Zeby zbudowac tkanke miesniowa potrzeba duzo pracy, odpowiedniego odzywniania i tak dalej.
Zreszta, jesli przybylo by Ci miesni, to nie w ciagu tygodnia dwoch a nawet miesiaca...
Zwczajnie zatrzymala Ci sie waga, zdarza sie. Nie przejmuj sie, rob dalej swoje. W koncu powinna sie ruszyc...
A, i zeby nie orzyszlo CI do glowy redukowac spwrotem kalorie, to glupota...
- Dołączył: 2010-08-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2226
25 marca 2011, 20:36
Scatty- wiem, redukować przy takim wysiłku na pewno nie będę, pierwszy tydzień był tylko taki rygorystyczny.
Aryaa- naprawdę nie jestem. W jednym liście wystawiłam swoje zdjęcie do oceny i w bieliźnie to zupełnie inaczej wygląda. Wyglądam na więcej niż ważę, sama dałaś mi wówczas 72 kg (faktycznie było 67), także jest nad czym pracować.
25 marca 2011, 20:46
zrób sobie jakiś 1-2 dni w tygodniu gdzie jesz więcej kcal w zdrowych produktach najlepiej białku. Jak 2 dni to nie pod rząd
- Dołączył: 2010-08-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2226
25 marca 2011, 20:58
Zakładam, że najlepiej ryby?