Temat: Dlaczego tak jest?

może trochę opuchłś od ćwiczeń? a może jesteś przed @?

w każdym razie to jest tak niewielka różnica że niama się czym przejmować po prostu bierz pod uwagę tylko to co wskaże waga co tydzień

jesz o wiele za mało, twój metabolizm zwolnił bo organizm przestawił się na tryb "głodzą mnie" więc wszyściuśkie kalorie magazynuje

ja nigdy nie zwracałam uwagi na takie rzeczy, przecież wystarczy że nie zrobisz siusiu albo waga sie trochę pomiesza:) (wiem, że to żałosne, wmawiać sobie, że to waga się zepsuła, ale prawdziwe:)) a więc, głowa do góry

Ja tez jestem uzalezniona od wagi i ważę sie caly czas... a co rano to juz na pewno.... tylko że przestałam zwracac tak bardzo uwage na to co ona pokazuje (dzis rano sie wazyłam ale nie potrafie powiedziec ile było, bo nie zwróciłam na to szczególnej uwagi)... jedynie raz w tygodniu wypada mi "ważenie właściwe" i w tedy wpisuje sobie wynik do kalendarza...  jedynie ten dzień traktuje jako wyrocznię

Nie waż sie codziennie to nie bd zakładała głupich tematów.
I bardzo mądrze jesz,tyle co nic.

za mało jesz i Twój metabolizm kuleje

dla tych co sa uzaleznione od wagi WYRZUCIC JE  i problem z glowy 

Czy wyrzucenie wagi aby na pewno rozwiąże problem… nie wydaje mi się, bo jak będzie chciał to do koleżanki pójdzie się zważyć… trzeba mieć po prostu dystans i już… co z tego że wczoraj ważyłam 0,2 czy 0,4 mniej… przecież wielka katastrofa się nie stała

Właśnie dlatego nie powinno się codziennie ważyć- takie wahania wagi są normalne. Ja wchodzę regularnie na wagę z czystej ciekawości, ale pod uwagę biorę tylko wagę cowtorkową ;D