- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Chococity
- Liczba postów: 1983
22 marca 2011, 12:43
Staram się wyłuskać wszystkie wątki z Vitalii na ten temat, jednak informacje są niepełne... Stąd moje pytanie.
Od dwóch tygodni jestem na diecie 1200 kcal. Z dnia na dzień postanowiłam ograniczać kalorie i wydzielać posiłki (jadłam co chciałam. Pochłaniałam 2000/2500 kcal i nie tyłam. - teraz jem 5/6 lekkich posiłków) Również z dnia na dzień mój metabolizm, który do tej pory sprawował się rewelacyjnie, zupełnie zamarł... Waga stoi, lub podskakuje o 100 g. Próbowałam pić czerwoną herbatę a raz dziennie podjadam płatki owsiane i wafle z błonnikiem. Zupełnie nic.
Ostatnio miałam kompuls i po nim delikatnie mnie ruszyło.
Czy mogę wspomóc jakoś swój metabolizm nie zwiększając dawki kalorii? Może polecacie jogurty i produkty spożywcze, które pomagają?
22 marca 2011, 12:57
hmm.. może Xenea błonnik ?
- Dołączył: 2006-03-19
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 526
22 marca 2011, 13:01
możesz spróbować przyprawami typu cynamon, pieprz cayen, imbir itp może coś pomoże i może jakieś ćw
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Chococity
- Liczba postów: 1983
22 marca 2011, 13:06
malalady: No właśnie tego kurcze chciałam uniknąć! No dobra. Przez najbliższy tydzień spróbuję domowych sposobów. Jeśli nic nie ruszy to zwiększę liczbę kalorii :)
A co do ćwiczeń: aktualnie jestem w trakcie A6W. Dziś chcę spróbować 8 min ABS - a jak tylko dostanę paczkę, zacznę kręcić hula hopem :) Gdy tylko mogę spaceruję - jednak na razie większość czasu spędzam w pomieszczeniach :)
Edytowany przez Floral 22 marca 2011, 13:08